V archiwum 3

30 listopada 2021

Yousaf miał wysoką gorączkę i nie mógł się ruszyć. Jego żona – Sajida pożyczyła pieniądze, aby go ratować. Pożyczka zakończyła się trafieniem do niewoli w fabryce cegieł. Rodzina była zmuszana do porzucenia chrześcijaństwa. Żyli w dużym emocjonalnym i fizycznym cierpieniu. Powiedzieli, że nigdy się na zaprą. Byli gotowi na śmierć. Modlili się o pomoc. Nadeszła wolność.
Podarowała im ją ekipa Na Poddaszu. Rodzina została natychmiast zabrana do wynajętego dla nich mieszkania, w którym dochodzą do siebie. Są bardzo szczęśliwi.

262542038_4418256471606301_1401251456705713436_n

29 listopada 2021

Buta i Sakina pożyczyli pieniądze na trudny poród. Nie udało im się spłacić pożyczki. Z tego powodu 14 lat temu trafili do fabryki cegieł, gdzie pracowali jak niewolnicy. Pewnego dnia dzieci, bawiąc się, potłukły lustro właściciela fabryki. Ten je pobił. Od tamtego dnia cała rodzina doświadczała olbrzymiej przemocy fizycznej i psychicznej. Było im bardzo ciężko. Modlili się o pomoc. Grupa przyjaciół z Polski podarowała im wolność. Rodzina przebywa obecnie w nowym mieszkaniu, gdzie są bezpieczni. Nie umieją się jeszcze uśmiechać, ale niedługo się to zmieni. Biorą udział w spotkaniach z pastorem, który uczy ich jak żyć życiem wolnego człowieka. 

262472281_4415259325239349_1465699413138658362_n

27 listopada 2021

Arshaid i Khalida do fabryki cegieł trafili 16 lat temu, po tym jak pożyczyli pieniądze z powodu głodowania. Rodzina przechodziła w cegielni trudne chwile. Właściciel zmuszał ich do porzucenia chrześcijaństwa. Rodzina nie brała tego pod uwagę. Modlili się o wolność się o wolność. Pomoc nadeszła. Rodzina została wywieziona z fabryki cegieł i znajduje się w bezpiecznym miejscu. Są szczęśliwi i nakarmieni.

261700982_4408922319206383_5426576373313055371_n

26 listopada 2021

Safiya chorowała na wątrobę. Jej mąż – Mubarik pożyczył pieniądze na jej leczenie. Sprawa była poważna. Z powodu długu trafili do fabryki cegieł. Tam przez 14 lat doświadczali przemocy. Mubarik chciał posłać dzieci do szkoły. To rozwścieczyło właściciela fabryki. Od tamtego czasu znęcał nad rodziną fizycznie i psychicznie. W ostatnich dniach nadeszła pomoc. Gosia i Bartek podarowali im wolność. Szczęśliwa rodzina opuściła fabrykę cegieł. Została zabrana w bezpieczne miejsce, w którym rozpoczynają nowe życie. 

261187627_4405701016195180_4447914552678899223_n

25 listopada 2021

Szkoła dla dzieci niewolników! Z wielką radością oddajemy kolejną szkołę – Szkołę nr 7 dla dzieci, które urodziły się w niewoli. Nie miały dotąd dzieciństwa, nie miały zabawek, ani torta urodzinowego. Od tej pory będą miały dostęp do nauki, czyste mundurki, plecaki, książki i przybory szkolne, Wierzymy, że dzięki tej pomocy ich przyszłość będzie wyglądała inaczej niż ich rodziców. Szkoła znajduje się na terenie fabryki cegieł w miejscowości Khurpay Chak.

24 listopada 2021

Pervaiz i Tehmina. Dzieci: Mehwish i Buta. Pervaiz cierpi z powodu trudności z oddychaniem. Mężczyzna pożyczył pieniądze na leczenie dolegliwości. Z powodu pożyczki rodzina 9 lat temu trafiła do fabryki cegieł. W fabryce doświadczali przemocy fizycznej i psychicznej. Byli bez powodu. Próbowali się bronić, ale było jeszcze gorzej. Właściciel napuszczał na nich zbirów i nie wypłacał im pieniędzy za pracę. Rodzina często głodowała.
NA wieść o ich sytuacji Radek i Paulina podarowali im wolność. Rodzina znajduje się w wynajętym dla nich mieszkaniu. Są oszołomieni dobrem, które ich spotkało. Dochodzą do siebie. Są bardzo szczęśliwi. Pervaiz i Tehmina to setna wykupiona przez FWJM rodzina w 2021!!!

260536156_4399134406851841_3540201935055281708_n

23 listopada 2021

Salamat i Asma mają dzieci o imieniu: Amir, Sunil, Zulfkar i Sara. Do cegielni trafili 20 lat temu po tym jak pożyczyli pieniądze na trudny poród. Żyli w cierpieniu. Właściciel fabryki cegieł znęcał się nad nimi. Ostatnio trzy razy bez powodu pobił dzieci. Rodzina dużo modliła się w tej sprawie. Pomoc nadeszła od Pauliny i Marcina, którzy podarowali im bezcenną wolność. Rodzina jest bezpieczna i nakarmiona. Właśnie rozpoczęli nowe życie.

260162868_4395987500499865_8684958880211104145_n

21 listopada 2021

Gulzar pożyczył pieniądze ponieważ jego żona miała silne bóle mięśni. Dolegliwość wymagała leczenia. Z powodu długu rodzina 9 lat temu trafiła do fabryki cegieł. W cegielni doświadczali przemocy. Właściciel zmuszał ich do porzucenia chrześcijaństwa. Niedawno Gulzar został dotkliwie pobity przez właściciela. Rodzina modliła się o wolność. Ta niedawno nadeszła. Podarowała ją im Małgosia.

259441649_4389567917808490_3552319134832152024_n

19 listopada 2021

Tariq i Rani mają dzieci o imieniu: Yashab, Sam, Gulnaz i mehnaz. Rani ciężko zachorowała. Wymagała leczenia szpitalnego. Z powodu zaciągniętej pożyczki rodzina 8 lat temu trafiła do fabryki cegieł, w której pracowali jak niewolnicy. Kobieta chorowała na gruźlicę. Nie miała jak się leczyć. Nie była w stanie pracować. Właściciel fabryki zmuszał ją przemocą do robienia cegieł. Dwa razy pobił Tariqa za to, że nie był w stanie wyrabiać limitu 1000 cegieł dziennie. Rodzina modliła się o pomoc. Ta w końcu nadeszła. Rodzina została zabrana do wynajętego mieszkania, w którym smakują dobro, które do nich zawitało. Są bardzo szczęśliwi. niedługo będzie jeszcze lepiej. Mężczyzna otrzyma pracę, a dzieci pójdą do szkoły.

258757429_4383380015093947_8108114667460497996_n

17 listopada 2021

Mirza stał się ofiarą wypadku. Wymagał leczenia szpitalnego. Małżeństwo musiało pożyczyć pieniądze, aby zapłacić rachunki za szpital. Z tego powodu 15 lat temu trafili do fabryki cegieł, gdzie pracowali jak niewolnicy. Mężczyzna spadł niedawno z komina. Uszkodził kręgosłup. Nie mógł siedzieć, aby robić cegieł. Właściciel bił go za to. Sytuacja rodziny była bardzo trudna. Często głodowali pomimo ciężkiej pracy. Rodzina modliła się o wolność. Ta nadeszła z Rybnika.

258308757_4377460122352603_1829529028321110372_n

16 listopada 2021

Buta pożyczył pieniądze na trudny poród żony. Kobieta zmarła. Było to 8 lat temu. Mężczyzna pracował wtedy w zakładzie pracy, ale stracił ją. Przez to nie był w stanie spłacić pożyczki. Wówczas razem z dziećmi trafił do fabryki cegieł, w której przez 8 lat pracowali niewolniczo. Z powodu wiary w Jezusa doświadczali przemocy i prześladowań ze strony fabrykanta. Modlili się o pomoc. Dzisiaj nadeszła wolność. Podarowała ją im Basia. Rodzina została zabrana do wynajętego dla nich mieszkania. Na początek najedli się do syta. Od teraz już nigdy nie będą głodowali.

257612954_4373451656086783_3766031034220945823_n

12 listopada 2021

Asif pożyczył pieniądze na leczenie swojej ciężko chorej matki. Z powodu pożyczki cała rodzina trafiła do fabryki cegieł. Kobieta tam zmarła. W cegielni rodzina doświadczała brutalnej przemocy. Byli zmuszani do pozostawienia chrześcijaństwa. Wytrwali w wierze. Modlili się o wolność i ta po 17 latach nadeszła. Rodzina została natychmiast zabrana w bezpieczne miejsce i skontaktowana z lokalnym kościołem, który będzie ich teraz wspierał. Są bardzo szczęśliwi.

256362233_4360967564001859_9115640634882113780_n

11 listopada 2021

Przypadek szczególny! Sadiq jest wdowcem. Jego dzieci mają na imię: Elishba, Neaveed i Nabil. Mężczyzna pożyczył pieniądze od właściciela fabryki cegieł, gdyż jego żona chorowała na serce i wymagała leczenia, które wiele kosztowało. Kobieta zmarła, a właściciel cegielni zabrał mężczyznę z dziećmi do siebie, aby odpracowali dług. Było to 6 lat temu. Rodzina bardzo tam cierpiała. Mężczyzna zachorował niedawno na covid. Dzieci same musiały robić cegły. Właściciel bił je za to, że za wolno i za mało pracowały, a pracowały po 9 godzin dziennie w potężnym upale. Są w wieku 9-12 lat. Sadiq opowiadał o nich i płakał. Mówił, że chciał je wywieźć z cegielni, aby były wolne, ale nie miał jak. Dzisiaj nadeszła wolność. Podarowali ją im Renata i Marek. Właśnie zaczyna się dla nich nowe życie.

247690424_4357527674345848_1151932622755761984_n

10 listopada 2021

Amanat i Bina mają dzieci o imieniu: Aksa, Mehwish, Danish i Ramash. Małżonkowie pożyczyli pieniądze ponieważ Amanat cierpiał z powodu kamieni nerkowych. Z powodu długu rodzina 17 lat temu trafiła do niewoli. Rodzina przechodziła przez trudne chwile. Jakiś czas temu chłopcy bawili się pobliżu samochodu właściciela fabryki cegieł. Ten zdenerwował się i pobił ich. Rodzina modliła się o wolność. Pomoc nadeszła z Polski. Maria i Wojtek podarowali im wolność. Rodzina została natychmiast zabrana do wynajętego dla nich mieszkania, w którym są bezpieczni i przygotowują się do nowego życia.

255927128_4354253004673315_8656911864423711614_n

9 listopada 2021

Gaman pożyczył pieniądze ponieważ Alex uległa poważnemu wypadkowi i wymagała szpitalnego leczenia. Później nie byli w stanie spłacić długu. 9 lat temu trafili do fabryki cegieł. Od tamtego czasu doświadczali prześladowań i przemocy. Właściciel fabryki zmuszał ich do porzucenia chrześcijaństwa. Było im bardzo ciężko. Rodzina potrzebowała pilnej pomocy. Nadeszła więcej niż pomoc – wolność. Rodzina została zabrana w bezpieczne miejsce, w którym rozpoczną nowe życie.

255333992_4351334304965185_2491768047692051664_n

8 listopada 2021

Vikram wymagał operacji oczu. W tym celu małżeństwo pożyczyło pieniądze od właściciela fabryki cegieł. Nie byli w stanie spłacić pożyczki. Z tego powodu 12 lat temu trafili do fabryki cegieł. Tam Vikram znowu miał problem z oczami. Właściciel fabryki nie chciał pożyczyć im środków na kolejną operację. Przestał nawet wypłacać im wynagrodzenie za ich codzienną, ciężką pracę. Rodzina bardzo cierpiała. Często głodowała. Było im bardzo ciężko. Dzisiaj nadeszła pomoc. Kościół Winnica z Rybnika podarował im wolność. Rodzina została zabrana do wynajętego dla nich mieszkania, w którym będą dochodzić do siebie oczekując na pracę, którą im w najbliższym czasie zapewnimy.

255414686_4349335171831765_471201923148075861_n

4 listopada 2021

Pastor Sunny pożyczył pieniądze, aby założyć własną działalność. Ta się dobrze toczyła, kiedy nagle ludzie, którzy pożyczyli mu pieniądze, zniszczyli jego biznes. Chodziło o zniewolenie rodziny. Pomoc przyszła w porę. Rodzina nie trafi do fabryki cegieł. Pomożemy mu także przy odbudowie firmy. Pomocna ręka została wyciągnięta ze Szczecina.

253334747_4336651133100169_1765789518767375649_n

31 października 2021

Liyas pożyczył pieniądze na operację żony – Mumtaz, która miała guza mózgu. Nie byli w stanie spłacić pożyczki. Z tego powodu trafili do fabryki cegieł, w której przebywali przez 17 lat. Właściciel fabryki zmuszał ich do porzucenia chrześcijaństwa w zamian za umorzenie długu. Nie zaparli się Chrystusa. Musieli pracować non-stop. Kiedy przerywali, właściciel bił ich. Rodzina żyła w ciągłym stresie. Modlili się o wolność. Ta nadeszła z Wrocławia od Ewy.

37

29 października 2021

Javed i Mumtaz. Dzieci: Joel, Ashir i Rohit. Javed przez trzy miesiące miał wysoką gorączkę. Mężczyzna pożyczył pieniądze, aby się leczyć. Z tego powodu rodzina trafiła do fabryki cegieł, w której spędzili kolejnych 19 lat. Tam doświadczali przemocy. Właściciel cegielni pobił Javeda. Od tamtej pory rodzina żyła w strachu. Nie otrzymywali pełnego wynagrodzenia. To, co dostawali nie wystarczało nawet na jeden posiłek dziennie. Rodzina często głodowała. Przez długo modlili się o wolność. Ta nadeszła z Zambrowa z Kościoła Jezusa Chrystusa. Rodzina została natychmiast zabrana do wynajętego dla nich mieszkania, w którym cieszą się uczuciem jakiego od dawna nie doświadczali – uczuciem wolności. Na początek dobrze się najedli.

17

28 października 2021

Woda życia! Właśnie oddaliśmy do użytku 16 studnię z czystą wodą. Studnia stoi na skrzyżowaniu kilku fabryk cegieł i wiosek w miejscowości Petaro. Będzie miała decydujący wpływ na poprawę stanu zdrowia 3000 osób z całej okolicy. Wielu użytkowników to niewolnicy. Wiemy jednak, że znacznie łatwiej jest żyć, gdy jest się zdrowym niewolnikiem niż chorym. Właśnie świat zmienił się na lepsze.

246763097_550881179345206_8386144046867949917_n

21 października 2021

Kolejne dwa motocykle – 39 i 40 trafiają do rąk naszych współpracowników. Każdy z nich przykłada się na pracę wśród dziesiątek tysięcy ludzi w potrzebie.

18 października 2021

Nazir i Razia. Dzieci: Shazia, Shahzad i Adam. Nazir pożyczył pieniądze na leczenie ojca, który się zmagał z astmą. Z powodu długu 16 lat temu cała rodzina trafiła do fabryki cegieł, gdzie pracowali jak niewolnicy. Byli prześladowani za swoją wiarę. Właściciel znęcał się nad nimi za to, że zaprosili do siebie pastora. Bardzo cierpieli, ale nie poddali się. Wczoraj nadeszło rozwiązanie ich problemu. Małgosia podarowała im wolność. Rodzina została wywieziona w bezpieczne miejsce, gdzie pozostanie pod opieką. Obecnie odbywają spotkania z doradcą, który uczy ich jak żyć w nowej rzeczywistości. Niedługo Nazir otrzyma pracę, która pozwoli im się utrzymać. Już niedługo będą w stanie stanąć na własnych nogach, podobnie jak wszystkie poprzednie uwolnione rodziny.

246527615_4285226321575984_5622309887482535482_n

17 października 2021

Iqbal pożył pieniądze na leczenie żony – Saminy, która w wyniku wypadku złamała nogę. Z powodu długu rodzina 17 lat temu trafiła do fabryki cegieł. Przeszli tam bardzo ciężkie chwile. Właściciel fabryki zaczął molestować córki. Zmuszał też rodzinę do porzucenia chrześcijaństwa. Modlą się o wolność. Cała szóstka wytrwała w wierze. Dwa dni temu od Eliona nadeszła wolność. Są bardzo szczęśliwi. Najlepsze dopiero nadchodzi.

246027207_4281136361984980_4621325421921213333_n

15 października 2021

Manga i Noor. Dzieci: Elishba, Zahida i Dawood. Noor pożyczyła pieniądze ponieważ Manga miał wypadek, w wyniku którego złamał nogę i wymagał opieki szpitalnej. Małżonkowie nie byli w stanie spłacić pożyczonej kwoty. Z tego powodu trafili do fabryki cegieł, w której spędzili 12 lat. Rodzina w fabryce przyłączyła się do Kościoła. Z tego powodu byli prześladowani. Właściciel obiecywał, że umorzy im dług jeżeli porzucą chrześcijaństwo. Rodzina odmówiła. Wczoraj chrześcijanie z Lublina podarowali im wolność.

245928971_4275274145904535_5244141487043243174_n

14 października 2021

Zniknęli bez śladu! Kiedy przyjechaliśmy wczoraj, aby spłacić długi Rafaqata, Miny i dwójki ich dzieci i zabrać ich do nowego życia, nie było ich tam. Właściciel fabryki nie chciał powiedzieć gdzie są. W okolicznych fabrykach nikt niczego na ich temat nie wiedział. Byli o krok od wolności. Zostali wywiezieni do innej fabryki lub sprzedani za bardzo wysoką kwotę. Na tym polega handel ludźmi. Na tym polega współczesne niewolnictwo. Na szczęście sześć kolejnych rodzin zostanie wkrótce uwolnionych. Ci ludzie jeszcze o tym nie wiedzą, aby i oni nie zniknęli. Trzeba żyć dalej i robić co się da. Czasami jest ciężko.

245836429_4271858389579444_5354647613425980015_n

13 października 2021

Mukhtar i Rehana. Dzieci: Sawera i Adnan. W fabryce cegieł przebywali przez 11 lat. Mukhtar pożyczył pieniądze na leczenie chorej matki. Ta niestety zmarła. Jeszcze 6 miesięcy temu nie znali Chrystusa. Wzięli udział w ewangelizacji, która miała miejsce niedaleko ich fabryki cegieł. Tam przyjęli Jezusa. Zaprosili pastora do siebie. Ten trzy razy ich odwiedził. Za czwartym właściciel fabryki się wściekł, pobił ich i zmusił, aby zaprzestali spotkań. Rodzina w żyła w cieniu przemocy. Piekło zakończyło się kilka dni temu, gdy Ania i Andrzej podarowali im wolność. Rodzina przebywa obecnie w wynajętym dla nich domu, w którym dochodzą do siebie. Są bardzo szczęśliwi.

244634808_4268613473237269_4091797172312194931_n

12 października 2021

Mushtaq i Saima. Dzieci: Ijaz, Shahida i Rafa. Mushtaq przeżył wypadek. Pożyczył pieniądze na leczenie. Z tego powodu rodzina 20 lat temu trafiła do niewoli. Rodzina była zmuszana do porzucenia chrześcijaństwa. Małżonkowie są jednak ludźmi silnej wiary. Modlili się o pomoc. Ta nadeszła w postaci wolności. Rodzina przebywa w wynajętym dla nich mieszkaniu zaopatrzonym w żywność. Są pod opieką. Mushtaq czeka na pracę, a dzieci na pójście do szkoły. Są bezpieczni i bardzo szczęśliwi.

245149482_4266889890076294_651621288790214556_n

7 października 2021

Javed i Sharifa mają dzieci o imieniu: Shamoun, Shahzad, Roshni i Karen. Ojciec Javeda pożyczył pieniądze na leczenie swojej żony, która przeszła zawał serca. Z powodu długu cała rodzina trafiła do fabryki cegieł, w której przebywali przez 21 lat. Niedawno właściciel fabryki pobił po pijanemu dzieci Javeda, które bawiły sie w pobliżu. Rodzina żyła w przerażeniu i modliła się o wolność. Pomoc nadeszła z Polski. Darek podarował im wolność. Rodzina została zabrana do wynajętego dla nich mieszkania, w którym dochodzą do siebie i czekają na pracę, którą wkrótce otrzymają, a dzieci pójdą do szkoły.

244700733_4251373068294643_5371544160923369968_n

6 października 2021

Dawood i Kiran. Dzieci: Elisha i Alesh. Pieniądze pożyczyli na pierwszy poród. Było to 9 lat temu. Wtedy trafili do fabryki cegieł. Ostatnio mężczyzna był chory przez dwa dni i nie mógł pracować. W tym czasie głodowali, bo właściciel nie chciał im pożyczyć pieniędzy. Trzy tygodnie temu Dawoo został pobity przez właściela, bo poprosił o pieniądze za pracę, którą wykonał. Ten mu nie zapłacił za cały tydzień, z powodu dwóch nieprzepracowanych chorobą dni. Rodzina głodowała. Była zrozpaczona. Dwa dni temu nadeszło rozwiązanie życiowego dramatu. Ania i Andrzej podarowali im wolność. Obecnie Dawood z żoną i dziećmi przebywają w wynajętym dla nich mieszkaniu, w którym czekają na pracę i lepszą nowe życie i lepszą przyszłość, która właśnie się zaczęła. 

244625510_4247261175372499_1794962767945973239_n

24 września 2021

Przypadek szczególny! Niemal każdego dnia wyciągamy z niewoli kolejną rodzinę. To zawsze wielka radość. Istnieją jednak przypadki, które szczególnie zapadają w pamięć i cieszą podwójnie. Ponad miesiąc temu otrzymałem zgłoszenie dotyczące pewnej rodziny, która wymagała pilnej pomocy. Na zdjęciach było widać dwóch poparzonych chłopców i niedowidzącą dziewczynkę. Ich matka bardzo płakała. Dowiedziałem się, że w cegielni spędzili 18 lat. Żyli w cieniu skrajnej przemocy i w przerażeniu. Chłopcy byli poparzeni ponieważ właściciel fabryki wepchnął ich w ogień. Natychmiast podjęliśmy decyzję, że im pomożemy. Dwa tygodnie później pojechałem odwiedzić pewną fabrykę cegieł. Przy samym wjeździe dostrzegłem pracujących dwóch chłopców i niedowidzącą dziewczynkę. To byli oni! Spotkałem się z rodziną osobiście. Matka znowu płakała. Bali się odpowiadać na moje pytania. – Powiemy im dobrą wiadomość? – zapytał mój misyjny partner. – Lepiej nie – odpowiedziałem. Mieliśmy kilka przypadków wcześniej, gdy po przyjeździe po daną rodzinę nie znaleźliśmy ich tam. Zostali sprzedani tuż przed ich uwolnieniem. Od dzisiaj los Akrama, Sakeeny i piątki ich dzieci jest na dobrych torach. Kasia i Mateusz podarowali im nowe życie. Rodzina dzisiaj rano została zabrana do wynajętego dla nich bezpiecznego miejsca, gdzie są bardzo szczęśliwi. Na ich twarzy po raz pierwszy pojawił się uśmiech, którego przyczyną jest uzyskana wolność.

242651739_4206614052770545_1245736421853868970_n

23 września 2021

Farooq i Nasreen mają troje dzieci. Nasreen cierpiała z powodu kamieni nerkowych i wymagała operacji. Na ten cel Farooq pożyczył pieniądze. Z tego zadłużenia rodzina trafiła do fabryki cegieł. Niedawno właściciel pobił Farooqa za to, że jego chora żona i dzieci nie robili cegieł. Rodzina przez 14 lat żyła w lęku i potężnym stresie. Wczoraj nadeszła pomoc dla rodziny. Agnieszka i Ania podarowały im wolność. Cała piątka jest już bezpieczna i szczęśliwa.

242569345_4203657943066156_7889601897742436416_n

22 września 2021

Ojciec Vikrama pożyczył pieniądze ponieważ poważnie chorował. Z tego powodu całą rodzina 17 lat temu trafiła do fabryki cegieł. Mężczyzna zmarł. Vikram nie wie ile ojciec pożyczył. Właściciela drażniło kiedy małżonkowie modlili się z dziećmi. Z tego powodu bił ich i poniżał. Rodzina modliła się o wolność. Pomoc nadeszła z Litwy od Vicasa. Rodzina przebywa w wynajętym dla nich mieszkaniu. Radość ich rozpiera. Cieszą się i chwalą Boga. Mężczyzna otrzyma niedługo pracę, a dzieci pójdą do szkoły.

244629225_4247252605373356_1067736276008097667_n

20 września 2021

Umar i Ugra mają dzieci o imieniu Shahzad, Adil, Sajida i Amir. Pieniądze pożyczył ojciec Umara, którego żona zachorowała na raka. Próbował ją leczyć, lecz kobieta zmarła. W taki sposób trafili do fabryki cegieł. Było to 14 lat temu. Od tamtego czasu żyli w środowisku przemocy. Dwa miesiące temu Umar został pobity przez właściciela fabryki, gdy był chory i nie był w stanie pracować przez 3 dni. Rodzina modliła się o wolność. Ta nadeszła ze strony Małgorzaty, która podarowała im wolność.

18 września 2021

Raiz i Nazira mają dzieci o imieniu: Saniya, Suleman i Taniya. W fabryce cegieł przebywali przez 17 lat. Raiz miał paraliż prawej strony ciała. Jego żona pożyczyła pieniądze, aby leczyć męża. Z powodu pożyczki cała rodzina trafiła do cegielni. Największym problem do niedawna był fakt, że właściciel cegielni zaczął dotykać córkę Raiza w niewłaściwy sposób. Dziewczyna powiedziała o tym ojcu. Rodzina próbowała stamtąd uciec, lecz nie udało się. Sprawy się pogorszyły jeszcze bardziej. Rodzina modliła się o wolność. Wolność nadeszła od Danusi. Rodzina jest bezpieczna w nowym miejscu. Dziękują Bogu i modlą się o osobę, która podarowała im nowe życie.

13 września 2021

Wyciągamy z niewoli! Kiedy dotarliśmy do Ishmaela, od 21 lat pracował ze swoją rodziną niewolniczo w fabryce cegieł w Azji. Byli bardzo umęczeni codzienną, katorżniczą pracą. Zauroczył nas pokój ducha mężczyzny i siła jego żony, która pomimo skrajnie trudnych warunków starała się być matką i żoną. Rodzina od ponad pół roku jest wolna i wiedzie się im lepiej niż dobrze. Mają swój sklep spożywczy i niczego im nie brakuje. Dzieje się tak, gdyż pewnego dnia ktoś z Polski podał im rękę. Ty możesz być następnym, który podaruje wolność!

7 września 2021

Niedawny obóz Na 100% był nie tylko wspaniałą ucztą dla ducha i dla ciała uczestników, ale przełożył się także na praktyczny czyn dla drugiego człowieka. Organizatorzy zaproponowali spontaniczną zbiórkę pieniędzy na naszą misję w P. Hojność uczestników przeszła wszelkie uczekiwania. Środków uzbierało się tyle, że w zeszłym tygodniu dzięki nim udało się wyciągnąć z niewoli 5 osób. Sirfraz z rodziną spędził w fabryce cegieł 9 lat. Razem z żoną byli bili na oczach swoich dzieci. Ból, stres i poniżenie stanowiło ich codzienność przez ostatnie lata. Dzisiaj to już jedynie przykre wspomnienie. Przebywają w bezpiecznym miejscu, nie głodują. Kobieta pierwszy raz od lat jest szczęśliwa. Mężczyzna czeka na pracę. Dzieci niedługo pójdą do szkoły. Rodzina jest bardzo wdzięczna na uratowania im życia. 

241619443_4156780644420553_7066621626717499896_n

3 września 2021

Serwar i Rizya mają dzieci o imieniu Muskan i Sidra. Siedem miesięcy temu mężczyzna w wyniku wypadku złamał rękę. Przez miesiąc nie mógł pracować. W tym czasie pożyczył pieniądze, aby rodzina nie głodowała i na leczenie. Właściciel fabryki cegieł zaprosił go do siebie, aby ten odpracować dług przy sprzątaniu biura. Po przybyciu na miejsce okazało się, że cała rodzina ma robić cegły. Właściciel cegielni niedawno pobił Serwara. Bolało ciało i dusza. Jednak ten rozdział ich życia należy już do przeszłości. Niedawno uczestnicy Obozu Na 100% zorganizowali zbiórkę na uwolnienie rodziny. Trafiło na Sarwara, żonę i ich córki. Obecnie całą czwórka przebywa w bezpiecznym miejscu zaopatrzonym w dużą ilość jedzenia. Serwar czeka na pracę, a dzieci na pójście do szkoły. Są bardzo szczęśliwi z powodu cudu, który im się przydarzył. 

241539929_4144800638951887_1038285387238481732_n

1 września 2021

Sirfraz z rodziną spędził w fabryce cegieł 9 lat. Zaczęło się od tego, że mężczyzna zachorował na zapalenie płuc. Żona pożyczyła pieniądze na jego leczenie. Nie byli w stanie spłacić zadłużenia.
Sześć miesięcy temu Nasreen niosła wodę na obiad i przewróciła się obok samochodu właściciela fabryki. Ten ją pobił i od tamtego czasu zaczął prześladować całą rodzinę. Cała piątka modliła się o wydostanie się z ceglanego piekła. BJ podarował im wolność. Rodzina została natychmiast zabrana do wynajętego dla nich mieszkania, w którym rozpoczęli nowe życie.

241128867_4137823949649556_9138431363129392071_n

31 sierpnia 2021

Matka Nadeema pożyczyła pieniądze na leczenie swojego męża. Ten po długiej walce zmarł. W tragicznych okolicznościach zmarła też matka Nadeema. Wówczas właściciel fabryki cegieł zabrał Nadeema z rodziną, aby odpracowali dług rodziców. Było to 9 lat temu. Rodzina doświadczała wielu problemów. Ciężko pracowali i nie mieli odrobiny wolności. Właściciel fabryki zmuszał ich do porzucenia chrześcijaństwa. Było bardzo nerwowo. Rodzina modliła się o wolność. Ta nadeszła kilka dni temu ze strony Moniki. Rodzina jest już wolna, bezpieczna i szczęśliwa w swoim mieszkaniu.

241139225_4135393973225887_9033482176290452512_n

18 sierpnia 2021

Majeed od dziecka zmagał się z problemami kręgosłupa. Pożyczył pieniądze na zabiegi. Potem nie był w stanie spłacić długu. W taki sposób 14 lat razem z żoną i dziećmi trafił do niewoli w fabryce cegieł. Przez ten czas rodzina doświadczała przemocy. Właściciel fabryki poniżał ich i bił dzieci. Niedawno nie chciał wypłacać im pieniędzy. Rodzina głodowała przez dwa dni. Właściciel powiedział, że jeżeli porzucą chrześcijaństwo, to im pomoże. Wytrwali. Wczoraj nadeszła wolność. Podarowała im ją Fundacja Abraham. Rodzina została wywieziona do wynajętego dla nich mieszkania. Za kilka dni mężczyzna otrzyma pracę, a dzieci po raz pierwszy pójdą do szkoły.

10

16 sierpnia 2021

Liaqat z rodziną trafił do fabryki cegieł po tym jak pożyczył pieniądze na leczenie cukrzycy. Pewnego dnia sterta cegieł spadła na niego. Mężczyzna stracił nogę. Ciężar pracy spadł na żonę i dzieci, którzy nie byli w stanie wyrabiać narzuconych drakońskich norm. Z tego powodu rodzina doświadczała wiele przemocy. Kilka razy otarła się o śmierć. Byli zmuszani do porzucenia chrześcijaństwa. Wytrwali. Wczoraj po 10 latach cierpień nadeszła pomoc. Zupełnie przez przypadek. Nasz przyjaciel przedwczoraj dowiedział się o ich wyjątkowo trudnym losie i natychmiast przeznaczył własne środki, aby ich uwolnić. Dzisiaj poinformowaliśmy go, że ciężar finansowy za uwolnienie rodziny bierzemy na siebie. Wiele osób wpłaca każdego środki z tytułem Podaruj Wolność. To właściwy moment, aby je wykorzystać. 

237079615_4087194418045843_5669481454856357743_n

15 sierpnia 2021

Hoorab kilka miesięcy temu została skreślona z listy uczniów po tym, gdy rodzice nie byli w stanie płacić za jej szkołę. Bardzo przykry, rozdzierający serce dziecka moment. Nie chodzi o to, że dziewczynka uczyła się w drogiej, elitarnej szkole. Nie, była to zwykła szkoła, w której zapewniano jedynie minimum bezpieczeństwa i w miarę przyzwoity poziom. Zaległości w płaceniu czesnego stały się znaczące. W sprawie dziewczynki napisaliśmy list do dyrekcji. Szkoła przychyliła się do pisma. Po spłacie części zadłużenia Hoorab przywrócono prawa ucznia. Podczas niedawnego zakończenia roku szkolnego dziewczynka otrzymała świadectwo z wyróżnieniem za wyjątkowo dobre wyniki w nauce. Dzisiaj spędziła 4 godziny w podróży ze swoją mamą, aby podczas nabożeństwa opowiedzieć o tym doświadczeniu i podziękować Bogu oraz Kościołowi za pomoc. Każdego miesiąca pomagamy 20 dzieciakom, które znalazły się w podobnej sytuacji jak Hoorab.

8 sierpnia 2021

Manawar przeżył wypadek. Jego żona pożyczyła pieniądze na rachunki
szpitalne. Na leczeniu spędził 4 miesiące. Było to 18 lat temu. Leczenie
pociągnęło za sobą zadłużenie, które doprowadziło do tego, że od tamtego
czasu rodzina pracuje niewolniczo w fabryce cegieł. Przez 8 ostatnich
miesięcy przechodzili horror. Właściciel fabryki bił dzieci za to, że
się bawiły, a nie produkowały cegieł. Spirala przemocy nakręcała się.
Dzisiaj ich smutny los się zakończył. Rozpoczęło się dla nich nowe
życie. Basia podarowała im wolność.

235036150_4067519706679981_1531656562650308172_n

6 sierpnia 2021

Dwóch naszych współpracowników otrzymuje sprzęt, który pozwala przemawiać do 400 osób jednocześnie.

4 sierpnia 2021

Rukhsana i Marqus mają dwoje dzieci. Kobieta sprzątała domy, lecz z powodu covida straciła pracę. Małżonkowie pożyczyli pieniądze, bo zwyczajnie głodowali. Wkrótce pojawiła się przemoc ze strony pożyczkodawców, którzy wykorzystali zależność finansową do wywierania presji. Problem rodziny skończył się kilka dni temu dzięki pomocy kościoła z Kalisza. Małżonkowie z dziećmi nie trafią już do fabryki cegieł. Są wolni, bezpieczni. Znaleźliśmy dla nich pracę.

231865301_4054595924639026_7803483892337866159_n

2 sierpnia 2021

Wczoraj był niewolnikiem! Młody i pracowity mężczyzna nosi arabskie imię – Talib. Synowie noszą imiona biblijne: Samuel i Emmanuel. Mężczyzna razem z żoną i dziećmi jeszcze dwa tygodnie temu byli niewolnikami. Przechodzili przez piekło. Byli bici i poniżani. Dzieci chorowały, a rodzice nie mogli im pomóc. Przez dziewięć lat każdego dnia musieli wykopywać tony gliny. Kilka dni temu cała czwórka otrzymała w darze wolność. Dzisiaj są wolni i szczęśliwi. W dodatku dobrze im się powodzi. Talib otrzymał w darze także stragan z owocami. Jak na tamtejsze warunki, świetnie zarabia. Wiemy, że wkrótce będzie pomagał innym, tak jak ktoś pomógł jemu.

1 sierpnia 2021

Kolejne dwa motocykle trafiają w ręce naszych współpracowników. Kolejne 20.000 ludzi miesięcznie otrzyma nadzieję.

229171536_4046211788810773_1818569895383156763_n

28 lipca 2021

Mushtaq pożyczył pieniądze, aby jego siostra mogła wyjść za mąż. Nie wiedział czym się to skończy. Przez 10 lat całą rodziną każdego dnia musieli wytwarzać cegły wśród przemocy. Mushtaq został niedawno pobity przez właściciela fabryki, gdy nie był w stanie pracować w temp. 50C. Los rodziny wyglądałby tak do końca ich dni, gdyby nie Adam i Ewa, którzy dowiedzieli się o ich trudnej sytuacji i podarowali im wolność.

227544897_4034990699932882_358645989238738344_n

27 lipca 2021

Mushtaq i Aysha to kolejne małżeństwo, które otrzymało nie tylko wolność, ale także nowy start. Po 8 latach katorżniczej pracy w cegielni wywieźliśmy całą czwórkę do wynajętego dla nich mieszkania, w którym dochodzą do siebie. To jednak nie koniec dobrych wieści. Udało się stworzyć dla Mushtaqa stragan z owocami. Wynik ekonomiczny jest znakomity. Pierwszego dnia mężczyzna zarobił na czysto 12$, drugiego 9$, trzeciego 12$. Przez osiem poprzednich lat za 14 godzin pracy dziennie całej rodziny dostawali 5$ na tydzień co wystarczało zaledwie na 1-2 nędznych posiłków dziennie.

225683361_4028863840545568_3622747431206668930_n

26 lipca 2021

Mushtaqowi przydarzył się wypadek, podczas którego złamał nogę. Rodzina znalazła się w dramatycznej sytuacji. Ktoś powiedział im o możliwości pożyczenia pieniędzy na leczenie od właściciela fabryki cegieł. Tak zrobili. Wkrótce stali się niewolnikami. Przez 8 lat w cegielni przeżywali koszmar. Córeczka Mushtaqa bawiła się jakiś czas tamu w miejscu, w którym właściciel jej zabronił. Mężczyzna wściekł się i od tamtego czasu prześladował całą rodzinę. Pomocy rodzinie udzieliła Grupa Biblijna O Jeden Krok Bliżej, która podarowała im wolność i nowe życie.

226038427_4029617277136891_7258433468332210140_n

25 lipca 2021

Talib i Nazia trafili do fabryki cegieł 9 lat temu. Od właściciela fabryki pożyczyli pieniądze na poród żony. Od tamtego czasu przeżywali piekło. Ich dzieci chorowały, a nie mieli warunków, aby ich leczyć. Drugi problem stanowił złowrogi fabrykant, który terroryzował rodzinę. Ostatnio skopał Taliba. Serca młodego małżeństwa były rozdarte. Modlili się o ratunek. W ostatnich dniach nadeszła pomoc. Basia podarowała im wolność. Dostali nowe życie.

224742852_4027573640674588_8061058818369896058_n

17 lipca 2021

Gdy w Polsce jest lato i są wakacje, istnieją rejony świata, gdzie ładna pogoda niewiele zmienia. W zeszłym tygodniu nakarmiliśmy 100 rodzin, które jednego dnia mają co jeść, a kolejnego nie. Głównie były to wdowy i sieroty, ale także ludzie, którzy potracili pracę i znaleźli się w ciężkiej sytuacji. Tak niewiele może zmienić tak wiele.

218833544_4003436423088310_1806668799756297280_n

14 lipca 2021

Rashid jest wdowcem. Posiada córkę o imieniu Sara. Po śmierci żony było im bardzo ciężko. Brakowało jedzenia. Mężczyzna pożyczał pieniądze, gdyż głodowali. Ludzie, którzy udzielili pożyczki zaczęli ich nękać. Chcieli, aby ci porzucili chrześcijaństwo na rzecz umorzenie długów. Rozwiązanie problemu nadeszło z Częstochowy.

217826715_3994869533944999_8134694703932498357_n

12 lipca 2021

36 motocykl otrzymał Shahbaz. Niech wiezie dobro w najdalsze rejony kraju.

217406902_3989694454462507_1919412094291686925_n

8 lipca 2021

Diliwar i Nomi wolni! Małżeństwo pożyczyło pieniądze, gdy mężczyzna złamał rękę i wymagał leczenie. Właściciel fabryki cegieł przemocą próbował zabrać ich do cegielni na dożywotnie odpracowanie długu. Pomocy w porę udzieliła im Fundacja Bless.

215588207_3978974455534507_5830071634232071644_n

3 lipca 2021

Shabir i Ferzana osiem lat temu pożyczyli pieniądze na trudny poród. Z powodu długu trafili do fabryki cegieł, w której przeżyli piekło. Dzienna norma produkcyjna na rodzinę wynosi 1000 szt. Małżonkowie byli w stanie wytwarzać jedynie 750 sz. Właściciel kazał im wyrabiać 1600 cegieł dziennie. Bił ich i poniżał. Młodzi ludzie modlili się o wolność. Ta nadeszła wczoraj od Agnieszki i Sławka.

211993496_3962295457202407_5591396588676904776_n

2 lipca 2021

Pięciu naszych współpracowników otrzymało wczoraj własne pojazdy. Oni się cieszą i my też, bo to oznacza, że kolejne 50 tys. ludzi miesięcznie usłyszy dobrą nowinę. Nasza flota liczy już 35 motocykli. W imieniu zainteresowanych bardzo dziękujemy darczyńcom: KBwCh Kalisz – 2 szt., Artur J – 2 szt., KZ Charisma Lublin – 1 szt.

212393944_3962282337203719_8863372030864262274_n

30 czerwca 2021

Wyrwani z piekła! Dwóch małych chłopców nie chodzi od urodzenia. Ponadto są umysłowo upośledzeni. Rodzice robili co mogli, aby dzieci były szczęśliwe. Niestety pole manewru było niewielkie. Chłopcy nie mieli żadnej opieki medycznej. Rodzicom ledwie wystarczało dla nich środków na głodowe racje żywności. Nie otrzymywali żadnego wsparcia od państwa. Rodzice byli umęczeni i zrezygnowani. Nigdy się nie uśmiechali. Przez 9 lat żyli w piekle fabryki cegieł.
Do wczoraj byli niewolnikami. Od dzisiaj są ludźmi wolnymi. Wolność podarowali im liczni darczyńcy Fundacji Wszystko Jest Możliwe. Dołożymy wszelkich starań, aby ta rodzina mogła żyć godnie. Czekamy na ich pierwszy uśmiech. To będzie nasz wielki dzień.

210882488_3957181024380517_7811050174052599842_n

26 czerwca 2021

Pięć kolejnych zestawów nagłośnieniowych trafia w ręce naszych współpracowników, aby dobre słowo niosło się po kraju. Orientacyjnie 50.000 ludzi miesięcznie usłyszy dobrą nowinę.

205740395_3946967528735200_8191618133598416322_n

18 czerwca 2021

Trzydziesty motocykl otrzymał nasz współpracownik – Wilson, który pracuje w dziesiątkach fabryk cegieł.

200910502_3924465910985362_1156182264958293547_n

11 czerwca 2021

Nadeem i Sumaira pożyczyli pieniądze na leczenie córeczki o imieniu Marolin, która straciła wzrok. Potem byli nękani ze strony nieuczciwych pożyczkodawców, którzy chcieli z nich wycisnąć znacznie więcej. Z pomocą przyszedł im Michał. Rodzina rozpoczęła nowe życie z nowym miejscem zamieszkania i godziwą pracą.

199210590_3906441952787758_8523414502435552075_n

9 czerwca 2021

Tanveer i Shahida pożyczyli pieniądze, aby kupić krowę i na niej zarabiać. Ludzie, którzy udzielili im pożyczki robili wszystko, aby uprzykrzyć im życie. Chcieli, aby małżeństwo trafiło do fabryki cegieł. Niedawno zabili im krowę. Małżeństwo było bezbronne wobec sił zła. Niedawno Julita zorganizowała zbiórkę z okazji swoich urodzin na rzecz spłaty długu tej rodziny. Dług został spłacony. Rodzina jest wolna od zobowiązań finansowych. Wynajęliśmy dla nich mieszkanie. Znaleźliśmy im pracę. są pod opieką kościoła. Zaczęli nowe życie. Są bardzo szczęśliwi. 

198085952_3902310853200868_4847459345345664593_n

8 czerwca 2021

Younas i jego żona pożyczyli pieniądze od bogatego człowieka, który mieszkał w pobliżu na budowę studni. Brak wody pitnej to potężny problem kraju. Wiele osób z tego powodu choruje. Nieoczekiwanie bogaty sąsiad sprzedał dług rodziny właścicielowi fabryki cegieł za kwotę znacznie przewyższającą pożyczkę. W taki sposób 24 lata temu rodzina trafiła do niewoli. Przy produkcji cegieł pracowali niemalże dzień w dzień po 12-14 godzin dziennie. Właściciel fabryki bił ich i poniżał. Wczoraj to się skończyło. Iza i Piotr podarowali im wolność. Modlitwy całej czwórki zostały wysłuchane. Otrzymali nowe życie. 

197046345_3898628170235803_8910783535525538396_n

7 czerwca 2021

Mehtab pożyczył pieniądze na poród żony. Ludzie, którzy mu udzielili pożyczki wykorzystali fakt, aby go zmusić do porzucenia chrześcijaństwa. Sytuacja była dramatyczna. Ktoś się za nimi wstawił. Problem jest rozwiązany. Rodzina przetrwała. Mają nowe życie.

196548433_3895994453832508_5380331857240767585_n

1 czerwca 2021

Czysta woda dla kolejnych 5.000 ludzi. Kilka dni temu oddaliśmy do użytku studnię nr 15. To wielka radość dla tysięcy osób, które nie będą musiały każdego dnia chodzić kilometrów, aby przynieść trochę wody. Inwestycja przełoży się na poprawę stanu zdrowia bardzo wielu osób.

193315738_3879394695492484_4090100959153097578_n

27 maja 2021

Fayaz miał wypadek, w wyniku którego złamał nogę. Żona pożyczyła pieniądze na jego leczenie. Z powodu zadłużenia trafili do fabryki cegieł, w której pracowali przez 16 lat. Samina – żona Fayaza, zachorowała na covid. Właściciel zaczął bić jej dzieci, aby pracowały więcej i ciężej za to, że matka nie mogła. Dzieci żyły w nieustannym strachu. Rodzina prosiła o pomoc. Wolność nadeszła od Agnieszki i Grzegorza.

191888229_3866487626783191_7223285805055369976_n

26 maja 2021

Problemy większe niż zwykle! Kolejna rodzina jest wolna! Nie obyło się jednak bez problemów. Otrzymaliśmy zgłoszenie, że trzy nastolatki były molestowane przez właściciela fabryki cegieł. Z tego powodu zdecydowaliśmy się im pomóc. Po załatwieniu formalności, właściciel cegielni oznajmił, że nie wypuścić dwóch nastolatek. Zrobiło się bardzo nerwowo. Nasz zespół (policjanci i żołnierze, którzy po pracy służą kościołowi swoimi talentami) najpierw wywiózł rodziców, jedną córkę i synka, a potem wrócił i siłą odbił pozostałe dziewczyny. Wynik jest taki, że rodzina jest połączona i w bezpiecznym miejscu.
Shoukat z rodziną spędził w niewoli 13 lat. Ich nieszczęście się skończyło za sprawą rodziny Patryka i rodziny Lidii.

192028958_3858933670871920_5275713358745367069_n

25 maja 2021

Akbar i Naseen pożyczyli pieniądze na leczenie oczu córki. Leczenie było skomplikowane i kosztowne. Ratując córkę zadłużali się coraz bardziej, aż osiem lat temu trafili z tego powodu do fabryki cegieł, w której pracowali od tamtego czasu siedem dni w tygodniu po 12-14 godzin dziennie. Doświadczali tam przemocy ze strony właściciela fabryki. Modlili się o wolność i ta nadeszła od Kingi i Tomka. Rodzina została zabrana do wynajętego dla nich mieszkania.

190772663_3854594374639183_1320702333517630373_n

24 maja 2021

Amanat i Raziya pożyczyli pieniądze z powodu głodu. Amanat próbował zdobyć pracę w wielu miejscach, ale bezskutecznie. Pożyczał pieniądze na jedzenie. Z tego powodu 18 lat temu cała jego rodzina trafiła do fabryki cegieł, w której pomimo ciężkiej pracy ich dług wciąż rósł. Mężczyzna zaprosił pastora, aby nauczał ich Biblii. Dzieci miały wielki głód Boga. Właściciel fabryki zabraniał im tych spotkań i prześladował z powodu wiary. Pastorowi zabronił ich odwiedzania. Rodzina modliła się o wolność. Ta nadeszła 20 maja ze strony Kościoła Jezusa Chrystusa z Zambrowa. Rodzina została zabrana do wynajętego dla nich mieszkania pełnego jedzenia i spokoju, w którym dochodzą teraz do siebie. Mężczyzna otrzyma wkrótce pracę, która sprawi, że już nigdy nie będą głodować.

189673280_3851180394980581_828441281190000317_n

23 maja 2021

Amanat i Raziya pożyczyli pieniądze z powodu głodu. Amanat próbował zdobyć pracę w wielu miejscach, ale bezskutecznie. Pożyczał pieniądze na jedzenie. Z tego powodu 18 lat temu cała jego rodzina trafiła do fabryki cegieł, w której pomimo ciężkiej pracy ich dług wciąż rósł. Mężczyzna zaprosił pastora, aby nauczał ich Biblii. Dzieci miały wielki głód Boga. Właściciel fabryki zabraniał im tych spotkań i prześladował z powodu wiary. Pastorowi zabronił ich odwiedzania. Rodzina modliła się o wolność. Ta nadeszła 20 maja ze strony Kościoła Jezusa Chrystusa z Zambrowa. Rodzina została zabrana do wynajętego dla nich mieszkania pełnego jedzenia i spokoju, w którym dochodzą teraz do siebie. Mężczyzna otrzyma wkrótce pracę, która sprawi, że już nigdy nie będą głodować.

188027809_3848767178555236_2490210844885707667_n

22 maja 2021

Sirfaraz i Nadia pożyczyli pieniądze na poród. Dziecko zmarło, a rodzina 14 lat temu trafiła do niewolniczej pracy w fabryce cegieł. Doświadczali tam przemocy ze strony właściciela fabryki z powodu tego, że pragnęli chodzić do kościoła. Ten nie wypuszczał ich z fabryki i obciążał dodatkową pracą. Rodzina modliła się o wolność. Wolność nadeszła w poniedziałek po południu z Warszawy – od Basi i grupy przyjaciół.

188562689_3844484662316821_8988112462391652590_n

21 maja 2021

Farzaid pożyczył pieniądze ponieważ jego żona – Bashira cierpiała z powodu kamieni nerkowych i wymagała zabiegu. Z tego powodu 17 lat temu małżonkowie trafili do fabryki cegieł. Ich córki doświadczały wielu przykrości ze strony mężczyzn w fabryce cegieł. Bardzo się ich bały. Rodzina modliła się o wolność z piekła w jakim się znaleźli. Od wczoraj są wolni. Z pomocą przyszedł Kościół Syloe z Malborka. Rodzina znajduje się już w bezpiecznym miejscu, w którym rozpoczną nowe życie

186528886_3843047135793907_434806758138675593_n

20 maja 2021

Ojciec Sabira pożyczył pieniądze na leczenie swojej żony. Potem jego rodzice zmarli. Sabir z bratem pozostali w fabryce, aby do końca życia robić cegły. Młodzi ludzie zaczęli wtedy uprawiać czarną magię, aby zabić właściciela fabryki. Po spotkaniu z pastorem wyznali swój grzech i przyjęli Boga do swojego życia. Założyli własne rodziny. Właściciel fabryki stosował przemoc, aby zmusić ich do porzucenia chrześcijaństwa. Oni jednak trwali w wierze i modlili się o wolność. Ta nadeszła wczoraj od polskiego kościoła z Australii.

187563043_3838139132951374_7901906373329183637_n

19 maja 2021

Anwar z rodziną są bardzo szczęśliwi odkąd po 11 latach katorżniczej pracy wydostali się z fabryki cegieł. Są bardzo wdzięczni za wolność, którą otrzymali. Żyją blisko Boga. Wszystkie dzieci chodzą do szkoły. Anwar prowadzi stragan, na którym zarabia 9 – 11$ dziennie. W fabryce jego rodzina otrzymywała 5$ na tydzień, co zaledwie wystarczało na jeden, dwa bardzo skromne posiłki dziennie. Dzięki obecnej pracy Anwar jest w stanie opłacić wszystkie rachunki, a także wysłać swoje dzieci do szkoły. Nie ma lepszych wieści.

18 maja 2021

Nowi ludzie! Boota z rodziną są bardzo szczęśliwi. 28 lutego 2021 po 28 latach przymusowej pracy zostali wykupieni z niewoli przez młode małżeństwo z Irlandii. Obecnie żyją spokojnym życiem. Nie mają żadnych zmartwień. Boota prowadzi swój sklep spożywczy, który mu otworzyliśmy. Zarabia w nim 7$ dziennie. Przedtem otrzymywali 5$ za tydzień ciężkiej pracy całej rodziny. Córki Booty uczą się szyć damskie ubrania, aby móc w ten sposób później zarabiać. Rodzina całkowicie stoi na własnych nogach. Płacą rachunki. Niczego im nie brakuje. Wzrastają w Bogu. Bardzo zależało nam na zaniesieniu pomocy tej rodzinie, bo dziewczynom groziło poważne niebezpieczeństwo. Dlatego tym bardziej cieszymy się ich wolnością.

17 maja 2021

Rodzina Majida jest bardzo szczęśliwa. Stoją na własnych nogach. Niczego im nie brakuje. Płacą rachunki. Mężczyzna prowadzi swój sklep spożywczy. Zarabia w nim 9$ dziennie. Przedtem otrzymywali 5$ tygodniowo na całą rodzinę. Często głodowali. Dziewczęta uczą się obecnie szyć, aby mieć zawód. Cała rodzina gorliwie uczy się Słowa. Są wolni od 20.03.2021 po 12 latach niewoli.

186546378_3833155673449720_1423354915473118757_n

16 maja 2021

Rafiq z rodziną są najszczęśliwszymi ludźmi na świecie 🙂. Przesyłają Wam gorące życzenia pozdrowienia. Rafiq w godz. 7-14 pracuje w fabryce, w której sprząta. Zarabia w niej 15$ na tydzień. Później prowadzi stragan z owocami, na którym zarabia dodatkowo 6$ dolarów dziennie. Przedtem cała rodzina dostawała 5$ w tygodniu. Często głodowali. Wszystkie dzieci chodzą do szkoły. Niczego im nie brakuje. Są wolni od 21.03.2021 po 8 latach niewolniczych prac.

187395719_3833148636783757_8989790478799194239_n

15 maja 2021

Dildar z rodziną po 11 latach prac przymusowych od 24.03.2021 cieszy się wolnością. Są bardzo szczęśliwi. Mówią, że mogą teraz swobodnie oddychać, że doświadczyli wielkiego cudu. Mężczyzna prowadzi swój sklep spożywczy. Zarabia ok. 8$ dziennie. Przedtem całą rodzina 5$ na tydzień. Z tego powodu często głodowali. Teraz są w stanie płacić za szkołę wszystkich swoich dzieci. Na nic im nie brakuje. Ostatnio kupili sobie nowy wentylator, który przy temp. 50C jest niezbędny. Kupili nowe ubrania dla całej rodziny. Bez problemów płacą także czynsz za mieszkanie. Cała rodzina bardzo dziękuje za nowe życie. 

187073406_3833133400118614_3851648337335062469_n

6 maja 2021

Trudna sytuacja u naszych przyjaciół. Duża liczba zachorowań i zgonów powoduje skrajne przygnębienie. Twardy lockdown sprawia, że ludzie znowu głodują. Mają miejsce dramaty. Dwa dni temu udało nam się nakarmić 250 rodzin. Dziękujemy wszystkim darczyńcom za cenne środki przekazane na ten cel.

183153980_3803473299751291_6631472971615960852_n

6 maja 2021

Koniec problemów! Makham miał guza mózgu i wymagał operacji. Na ten cel pożyczył z żoną pieniądze. Dług doprowadził ich do niewoli. W fabryce cegieł spędzili 14 lat wśród przemocy i lęku. Dwa tygodnie małżeństwo z Pruszcza Gdańskiego podarowało im niedawno wolność. Na tym się nie skończyło. Makham został przedsiębiorcą. Prowadzi swój własny sklep spożywczy, który dla niego otworzyliśmy. Z łatwością utrzymuje rodzinę. Na nic im już nie brakuje. Jest bardzo szczęśliwy, a my razem z nim. 

183257444_3803466723085282_22495275922336603_n

3 maja 2021

W wyniku wypadku Imran miał połamane palce i wymagał opieki szpitalnej. Małżeństwo pożyczyło pieniądze na jego leczenie. Z tego powodu 9 lat temu trafili do fabryki cegieł. Imran pracował tylko jedną ręką. Był mniej wydajny niż inni pracownicy. Z tego powodu był dręczony przez właściciela fabryki cegieł, który znęcał się nad nim i jego żoną, aby tylko wyrobili dzienny limit cegieł 1000 sztuk. Rodzina żyła w bólu fizycznym i psychicznym. Modlili się o wolność. Marzyli o normalnym, szczęśliwym życiu. Otrzymali je dwa dni temu w darze od Kościoła Anastasis z Legnicy. 

181621053_3793981217367166_4375656735260481202_n

28 kwietnia 2021

Prześladowani chrześcijanie wolni! Lal pożyczył pieniądze na leczenie schorowanego ojca, który wkrótce zmarł. Z powodu długu małżonkowie 13 lat temu trafili do fabryki cegieł. W fabryce skierowali swoje życie ku Bogu. Dzielili się dobrą nowiną z innymi pracownikami, którzy pragnęli tego samego. Właściciela fabryki cegieł bardzo to drażniło. Małżeństwo było prześladowane. Właściciel nie wypłacał im pieniędzy tak że często głodowali. Ostatnio przez dwa dni niczego nie jedli i ciężko pracowali. Trójka ich dzieci też nie jadła. Rodzina modliła się o wolność. Ta w końcu nadeszła.

179290097_3780415558723732_537810715518968195_n

26 kwietnia 2021

Mustaq pożyczył pieniądze na operację dla swojego brata, który miał uczestniczył w wypadku samochodowym. Brat zmarł. Dług pozostał. 8 lat temu rodzina musiała się przenieść do fabryki cegieł, aby go spłacił. Jednak pomimo ciężkiej pracy ich zadłużenie wciąż rosło. Syn Mustaqa i Rahidy – cierpi z powodu choroby umysłowej. Pewnego dnia zniszczył im 60 sztuk cegieł. Właściciel fabryki wściekł się. Pobił dziecko i związał je sznurem. Od tamtego czasu nękał całą rodzinę. Dzieci bardzo się go bały. Rodzina modliła się o wolność. Ta nadeszła od Tomka z Gdyni.

178988320_3775281185903836_2737371526788144001_n

23 kwietnia 2021

Z końcem tygodnia kolejna rodzina wyjeżdża z fabryki cegieł.
Będzie więcej wiadomości w czasie późniejszym.
Mahham miał guza, który wymagał operacji. Na ten cel z żoną pożyczyli pieniądze. Z powodu długu trafili do fabryki cegieł, w której pracują już od 14 lat. Ostatnie trzy miesiące były bardzo trudne z powodu covida. Głodowali. Właściciel fabryki zmuszał dzieci, aby ciężej pracowały. Rodzina żyła w cieniu przemocy i strachu. Modlili się o wolność i ta po wielu miesiącach nadeszła. Podarowali im ją Andrzej i Henia. 

177261206_3766795420085746_6156981632352601743_n

13 kwietnia 2021

Arsheed pożyczył od sołtysa pieniądze na pogrzeb ojca. Chodziło o niewielką kwotę pieniędzy. Arsheed pracował przez rok, aby spłacić pożyczkę. Wówczas sołtys nieoczekiwanie sprzedał go właścicielowi fabryki cegieł. W taki sposób on i jego rodzina stali się niewolnikami cegielni, w której pracowali przez 14 lat. Niedawno próbowali stamtąd uciec. Właściciel znalazł ich i dotkliwie pobił. Zagroził, że jeżeli to się powtórzy, to ich zabije ich. Rodzina modliła się o cud wolności. Cud się wydarzył! Grupa modlitewna „Biblia od deski do deski” podarowała im wczoraj wolność. Rodzina znajduje się szczęśliwa w bezpiecznym miejscu.

173468396_3740490676049554_7618823589331510604_n

13 kwietnia 2021

Prowadzimy sześć szkół dla dzieci z fabryk cegieł i ze slumsów. Koszt ich utrzymania wynosi 60.000 zł rocznie. To nie mało. Nie dawno we wszystkich szkołach zostały przerobione podręczniki. Dzieci nie miały z czym pracować. Dzięki kościołowi zielonoświątkowemu z Przemyśla wszystkie dzieciakami znowu mają z czego się uczyć. Zakupiliśmy dla nich 150 kompletów podręczników. Bardzo się cieszyły. Dziękujemy!

12 kwietnia 2021

14 studnia została wywiercona. Lokalizacja: Narowal esa Nagari. Ilość mieszkańców: 8000. Głębokość: 80 m.
Opis sytuacji: Brak czystej wody przez 3 lata. Najbliższe źródło wody pitnej znajdowało się 2 godz. drogi. Problem został rozwiązany.

169087294_2109824749325278_5778680768242789735_n

12 kwietnia 2021

Już nie boli! Khalid pożyczył pieniądze na operację dla żony, która zmagała z kamieniami w nerkach. Z powodu długu małżeństwo trafiło do fabryki cegieł, w której pracowali przez 13 lat. Każdego dnia doświadczali przemocy. Właściciel fabryki zmuszał ich, aby pracowali po 14 godzin dziennie. Oczekiwał tego nawet od ich małoletnich dzieci dzieci. Kiedy mężczyzna przez jeden dzień nie pracował z powodu choroby, został za to pobity. Wczoraj zakończył się dramat ich życia. Basia podarowała im wolność. Rodzina została przeniesiona do nowego mieszkania, w którym uczą się uśmiechać.

173171843_3737141229717832_7699588911867878393_n

11 kwietnia 2021

Owoce zamiast gliny! Po 11 latach katorgi i bycia niewolnikiem Anwar prowadzi swój własny stragan z owocami, który otrzymał w darze. Jego żona gotuje obiady dla całej rodziny, a dzieci nadrabiają braki w wykształceniu. Niczego im nie brakuje, a jeszcze niedawno w ich życiu było tak bardzo źle. Ich los się zmienił dzięki praktycznej pomocy kościoła z Legnicy. Cieszcie się wszyscy ich szczęściem.

172288819_3736923329739622_5816385625703554803_n

5 kwietnia 2021

Koniec piekła! Akbar pożyczył pieniądze na leczenie żony, która traciła wzrok. Zabieg pomógł, lecz dług pozostał. Z tego powodu cała rodzina trafiła do fabryki cegieł, w której przez 13-14 godzin dziennie, siedem dni w tygodniu pracowali przez cztery lata. Mieli tak pracować do końca życia. Mężczyzna jest już stary. Nie dawał rady tyle pracować. Z tego powodu był bity i poniżany. Dzisiaj z Warszawy nadeszła pomoc. Rodzina jest wolna!

169917486_3723361674429121_359965100481643675_n

4 kwietnia 2021

200wdów i ich dzieci otrzymało wyżywienie na kilka najbliższych tygodni. Nasi pracownicy dostarczali je im w nocy, aby uniknąć napadu czy gromadzenia się tłumów. Kolejny lockdown sprawił, że ludzie ponownie zaczęli głodować. Zdarzają się przypadki kiedy całe rodziny decydują się na popełnienie samobójstwa. Nie jest łatwo to wszystko znosić. Trudno jest też zdobyć jedzenie. Czasami musimy czekać trzy dni na dostarczenie nam żywności z magazynów. Chcemy w najbliższym czasie nakarmić jeszcze 700 wdów i ich rodzin. 

4 kwietnia 2021

Smutne święta! Oprócz dużej ilości dobrych wieści, które zwykle publikujemy, co jakiś czas pojawiają się złe, a nawet bardzo złe. Zwykle o nich nie piszę, ale tym razem musimy. Przed chwilą nasz partner z P zgłosił, że wczoraj zgłosiły się do niego dwie chrześcijańskie rodziny, których córki zostały zgwałcone przez obcych w ich własnych domach, podczas gdy reszta rodziny była w kościele. Jedna ma 19, a druga 9 lat. Starsza dziewczyna została pokrzywdzona przez 4 napastników. Nasi pastorzy pojechali do nich na swoich motocyklach, aby zanieść im pomoc. Zabrali je do szpitala i zapłacili za udzieloną pomoc. Zgłosili też sprawę na policję. Dziewczynki opowiadały o tym, co im się przydarzyło nie patrząc w oczy i płacząc. Dodatkowy dramat polega na tym, że takie zdarzenie zmniejsza ich szansę na wyjście w przyszłości za mąż niemal do zera. Płaczemy i modlimy się o nie.
 
Napastnika 9 latki, o imieniu Reba, policja aresztowała następnego dnia. Przyznał się do winy. Rodzinę objęliśmy opieką. Zgłosiliśmy ich sprawę na policję, bo ich samych nikt nie chciałby słuchać. Wynajęliśmy dla nich prawnika. Pomagamy w kolejnych sprawach.
Druga dziewczyna jest jak martwa. Doświadczyła strasznego ciosu fizycznego i psychicznego. Pomagamy rodzinie, aby mogli dojść do siebie. Pojawił się następny problem. Podburzeni przez napastników sąsiedzi chcieli zlinczować rodzinę za to, że zgłosiła sprawę na policję. Musieli się wyprowadzić tracąc wszystkie swoje rzeczy. Napastnicy wytropili rodzinę w nowym miejscu i grozili im. Rodzina się boi. Na prawnika, który będzie w stanie wygrać tę sprawę, potrzeba bardzo dużo pieniędzy. Sprawa jest bardzo trudna. Planujemy nagłośnić ją w kręgach rządowych. Póki co otrzymaliśmy zapewnienie, że dziewczyna otrzyma od policji ochronę.
 

3 kwietnia 2021

Szkoła nr 6 działa od czterech miesięcy. Usprawniamy jej funkcjonowanie. Dzieci są szczęśliwe. Bardzo spodobał się nam pewien komentarz na widok zdjęć z tej szkoły:
„Ależ wspaniałe zdjęcia! Ile tam radości, skupienia, dumy! I kolorowe obrazki, i odpowiedzi, i pytania, i bycie w spokojnym, bezpiecznym miejscu”. Czy nie tak to właśnie wygląda?

2 kwietnia 2021

P Amir miał poważne problemy. Nie mógł pracować. Jego rodzinie groziło niebezpieczeństwo. Cała piętka jest już bezpieczna. Kilka osób z Polski im pomogło.

167699699_3708113779287244_8118610789095181853_n

27 marca 2021

Zakupujemy dwa koncentratory tlenu dla naszych współpracowników, którzy mają kłopoty z oddychaniem z powodu covida. 

26 marca 2021

Nasz kolejny współpracownik o imieniu Amir otrzymał motocykl. Dzięki temu docieramy już do 900 wiosek i fabryk cegieł, w których powstają wspólnoty. Do tej pory kupowaliśmy tanie motocykle. Od teraz kupujemy droższe i znacznie lepsze Hondy. Ten piękny, ognisty pojazd jest darem od Dana i Sebastiana.

164871551_2667371426886813_1719484628331132146_n

25 marca 2021

Rani dostała wysokiej gorączki. Trzy miesiące spędziła w łóżku. Nie była w stanie chodzić. Anwar pożyczył pieniądze na leczenie żony. Z powodu pożyczki trafili do fabryki cegieł, w której przebywali przez 11 lat. Małżeństwo w cegielni przyjęło Jezusa jako swojego Pana i Zbawiciela. Zapragnęli, aby pastor przychodził do nich i uczył ich rozumienia Biblii. Właściciela fabryki bardzo to rozdrażniło. Zaczął ich prześladować i znęcać się nad nimi. Kontakt z rodziną urwał się. W tym czasie modlili się o wolność. Wczoraj wolność nadeszła ze strony Kościoła Anastasis z Legnicy, który spłacił ich długi.
 
Może być zdjęciem przedstawiającym dziecko, stoi i na świeżym powietrzu
 

25 marca 2021

Amjad i Rehana w fabryce cegieł pracowali przez 18 lat. Amjad pożyczył pieniądze na leczenie swojego ojca, któremu gromadziła się woda w żołądku. Mężczyzna przez dwa lata przebywał w szpitalu. Ostatecznie zmarł. W tym czasie rodzina została zabrana do fabryki, aby odpracowywać długi. Rodzina doświadczała tam przemocy ze strony właściciela fabryki cegieł, który uwziął się na córce i źle ją traktował. Rodzina modliła się o pomoc. Ta nadeszła od Agnieszki i Sebastiana, którzy podarowali rodzinie wolność.

165280287_3683746851723937_8489956828774877975_o

24 marca 2021

Życie bez strachu! Dildar i Rabiya mają czworo dzieci. Dildar cierpi z powodu padaczki. Małżeństwo pożyczyło pieniądze na jego leczenie. Ponieważ nie byli w stanie spłacić długu, trafili do fabryki cegieł. Pracowali tam ciężko przez 11 lat, a pomimo tego ich dług nieustannie rósł. Często też głodowali. Jakiś czas temu dzieci podczas zabawy uszkodziły rękojeść pompy wodnej. Właściciel fabryki pobił je, a cała rodzina od tamtego czasu doświadczała przemocy. Od dzisiaj ich sytuacja się zmienia. Leszek podarował im wolność.

164440834_3680002528765036_4707239739901339356_o

24 marca 2021

Shan i Babra nie trafią do niewoli. Ich miejsce zamieszkania spłonęło. W pożarze stracili wszystko co mieli. Znaleźli się na ulicy. Od właściciela fabryki cegieł pożyczyli pieniądze na przeżycie. Właściciel cegielni chciał ich zabrać do fabryki, aby odpracowali swój dług. Wiemy jak to by się skończyło. Wkrótce ich zadłużenie byłoby kilka razy wyższe. Zrobiliśmy wszystko, aby scenariusz potoczył się inaczej. Rodzina nie ma już stresu. Pomogła im Agnieszka. Szukamy teraz pracy dla mężczyzny, aby mógł utrzymać swoją rodzinę. Wszystko jest na dobrej drodze. 

164200243_3676411772457445_3904607161380881059_o

23 marca 2021

Afzal i Lubna mają troje dzieci. Mężczyzna stracił pracę z powodu epidemii. Rodzina głodowała. Byli zdesperowani. Pożyczyli pieniądze od właściciela fabryki cegieł. Raz, drugi i trzeci. Teraz właściciel fabryki podejmuje kroki, aby przenieśli się do cegielni, aby „odpracować” dług. Wiemy na czym to polega. Już wiemy, że rodzina nie trafi do niewoli. Stało się to dzięki Małgosi, która skutecznie pozbawiła ich długu.

163654902_3676386405793315_8863931442750838942_n

22 marca 2021

Yousaf i Reshad mają dzieci o imieniu: Sadia, Ester, Sahil i Isaaq. Yousaf wracał z pracy. Po drodze miał wypadek, podczas którego złamał nogę. Żona pożyczyła pieniądze na pokrycie rachunku szpitalnego męża. Pożyczka sprawiła, że całą rodzina znalazła się w fabryce cegieł. Rodzina doświadczała tam przez 9 lat wielu przykrości. Właściciel fabryki bił ich dzieci, które w niedzielę chciały chodzić do wsi na nabożeństwo. Zamiast tego zmuszał je do pracy. Rodzina przechodziła przez wielki stres. Modlili się spokój. Odpowiedź nadeszła wkrótce. Otrzymali wolność, którą podarowali im: Halina, Dorota, Roman, Magda, Ania i Adam. 

164686144_3676300159135273_3588725164324221105_o

21 marca 2021

Rafiq i Shazia mają dzieci o imieniu: Muskan, Nilam, Sunam i Anosh. Pewnego razu małżeństwo jechało z dzieckiem na motocyklu, kiedy uderzył w nich samochód. Trafili do szpitala. Od właściciela fabryki cegieł pożyczyli pieniądze na pokrycie rachunków za leczenie. Po trzech miesiącach od wzięcia pożyczki trafili do fabryki cegieł. Pewnego razu właściciel pobił Shazię, gdy ta karmiła piersią swoje dziecko i zagonił ją do pracy. Od tamtego czasu znęcał się nad nią. Cała rodzina doświadczała wielkiego bólu i poniżenia. Bardzo prosili o pomoc. Ta nadeszła dzisiaj z Gdańska.

163636494_3676155842483038_2514121426305614725_o

20 marca 2021

Majid i Perveen mają córki o imieniu: Naseen i Sonia. Mężczyzna dostał przepukliny i wymagał operacji. Z powodu pożyczki na ten cel 12 lat temu trafili do fabryki cegieł. Tam doświadczali przemocy. Kiedy dziewczyny pracowały, syn fabrykanta z kolegami poniżali je. Działo się to bardzo często. Rodzice bali się o bezpieczeństwo córek. Polski Kościół z Queensland w Australii podarował im wolność.

163649913_3676126985819257_4990830059870897499_o

19 marca 2021

Wolni od rana! Ashraf ma żonę Saminę oraz dzieci: Zoeel, Joseph i Mary. U Mary wykryto dziurę w sercu. Potrzebna była operacja. Dług jaki zaciągnęli sprawił, że pięć lat temu trafili do fabryki cegieł do dożywotniej pracy przymusowej. Tam przyjęli Jezusa jako swojego Pana i Zbawiciela. Jednak właściciel fabryki nie pozwalał im praktykować ich wiary. Kiedy pastorzy przychodzili, przeganiał ich, a kiedy rodzina modliła się, prześladował ich i bił. Rodzina doświadczyła wiele wiele bólu z powodu wiary w Jezusa. Modlili się wolność i otrzymali ją. Zofia i Michał spłacili ich dług. 

163777119_3673780252720597_3147387890739269530_o

18 marca 2021

Koniec robienia cegieł! Alman i Nisha W dniu ślubu zostali napadnięci przez napastników. Alman został pobity i postrzelony w rękę. Zabrano go do szpitala. Nisha sprzedała wszystko co miała, aby zdobyć środki na leczenie męża. Gdy to nie wystarczyło, poszła do właściciela fabryki cegieł i pożyczyła dodatkowe pieniądze. Z powodu pożyczki trafili do fabryki cegieł, w której przebywali od 9 lat. Doświadczali tam przemocy. Właściciel nie pozwalał im uczęszczać na spotkania biblijne, które odbywały się w pobliżu. Trzy razy zostali z tego powodu pobici. Małżeństwo modliło się o wolność. Ta nadeszła 21.03 2021 ze strony Polskiego Kościoła z Australii. Małżeńśtwo posiada troje dzieci o imionach: Aysha, Kinza i Nika.

163804610_3673720586059897_5270779292262351306_o

17 marca 2021

Kolejna studnia uruchomiona! Studnia nr 13. Lokalizacja: Pajiya Pind Lahore. Ilość mieszkańców: 4500. Głębokość: 90 m. Opis problemu: Brak czystej wody od 2 lat. Problem został rozwiązany.

159343342_445157503475147_5794175696636213458_n

9 marca 2021

Munawar i Benish mają dwoje dzieci: Marriam i Mahnoor. Pieniądze pożyczyli, gdyż mężczyzna ciężko chorował. Było to 9 miesięcy temu. Rodzina nie była w stanie spłacić pożyczki. Właściciel fabryki cegieł domagał się zwrotu pieniędzy lub odpracowania ich w fabryce cegieł, a to oznaczało dożywocie i jeszcze większe długi. Problem został ostatnio rozwiązany.

Munawar

8 marca 2021

Robin i Gulshan mają dzieci: Anil. Alisha, Sahil, Arosha. Pożyczli pieniądze od pewnego człowieka ponieważ głodowali z powodu covida. On zaczął domagać się od nich kwoty 5 razy większej niż im pożyczył. Rodzina uciekła z własnego domu, bo mężczyzna groził, że ich zabije. Niedawno trafili do kościoła. Tam opowiedzieli swoją historię. Tę smutną historię zakończył Edward, który spłacił ich dług.

Robin

3 marca 2021

Sharif i Nazia mają synów Majida, Murada i Abida oraz córeczkę Safię. Wszystkie dzieci wychowały się w fabryce cegieł. Sharif pożyczył pieniądze na cesarski poród żony. Niestety nie był w stanie spłacić pożyczki. W taki sposób 13 lat temu trafili do fabryki cegieł. Niedaleko cegielni była szkoła. Sharif miał pragnienie, aby przynajmniej jedno z dzieci nauczyło się pisać i czytać. Gdy właściciel fabryki cegieł dowiedział się o tym, wściekł się, zbił dziecko i zmusił je do pracy. Rodzina modli się o wolność. Wolność nadeszła 2.03.2021 ze strony Kasi i Janusza. Niedługo wszystkie dzieci będą mogły pójść do szkoły.

157080757_3624964140935542_3597361544036549808_o

3 marca 2021

Przez 9 lat Aslam żył w świecie pełnym przemocy, gdzie wśród krzyków i bicia, dzień w dzień, musiał z rodziną wytwarzać 1000 cegieł z twardej gliny. Odkąd w darze otrzymali wolność ich życie wygląda zupełnie inaczej. Od tygodnia Aslam jest właścicielem własnego straganu z owocami i warzywami. Firma kwitnie 🙂. To wielka radość widzieć jak mu życie wychodzi. Znajdowanie pracy dla byłych niewolników to dla nas wielkie wyzwanie. Bóg nam jednak błogosławi. Obecnie przygotowujemy stanowisko z lodami dla kolejnej uwolnionej osoby, a tydzień temu stworzyliśmy pralnię i prasowalnię dla innej. Odczuwamy wielką radość i wdzięczność za to, co w tych dniach oglądają nasze oczy.

156932481_1128927027554469_589376275360958420_o

3 marca 2021

– A gdyby tak pomagać ludziom zanim dostaną się do niewoli? – zapytał nas kilka miesięcy temu jeden z darczyńców. Ta myśl długo drążyła umysły naszej ekipy aż w końcu pojawił się owoc. W ostatnim czasie udało się pomóc trzem takim rodzinom. Ludzie, którzy na dniach mieli zostać zabrani do cegielni, aby odbyć dożywocie przy ręcznej produkcji cegieł, już tam nie trafią. Spłaciliśmy ich długi zaciągnięte na leczenie członka rodziny czy z głodu na zakup żywności. Zrobiliśmy dla nich coś jeszcze. Daliśmy im pracę. Adib z błogosławieństwem wyruszył na ulicę, aby na swoim straganie sprzedawać warzywa. Mężczyzna zapytał co ma zrobić, aby się odwdzięczyć za udzieloną pomoc. – Pomagaj głodnym i potrzebującym, których spotkasz na swojej drodze – poprosiliśmy go. Obiecał tak zrobić.

3 marca 2021

Starsza kobieta – Khurshida – pożyczyła pieniądze na leczenie męża, który miał cukrzycę i chorował na serce. W taki sposób trafili do fabryki cegieł, gdzie mężczyzna zmarł. Rodzina przebywała w fabryce przez 7 lat. Trzy razy zostali pobici, gdy stawali w obronie małej dziewczynki, którą właściciel fabryki zmuszał do robienia cegieł. Stykali się z groźbami i poniżaniem. Modlili się o wolność. Zdjęcia zostało zrobione w wynajętym pomieszczeniu, bo rodzina bała się, że właściciel fabryki ich zobaczy. Pozostali członkowie rodziny to Shahid, Jamshid, Sumera, Carol, Sharol, Maryam, Daud i Mary. Wolność podarował im KBwCh z Kalisza.

155296964_704493830228460_8643452795456200784_n

2 marca 2021

Samina z trójką swoich dzieci przez 8 lat żyła i pracowała w fabryce cegieł, wyrabiając mordercze normy produkcyjne 1000 cegieł dziennie. Jej mąż pożyczył pieniądze, bo chorował na nerki. Ostatecznie zmarł. Kobieta bardzo martwiła się o bezpieczeństwo swoich dzieci. Z powodu stresów matka z dziećmi nie mogli w nocy spać. Pomoc nadeszła dwa dni temu od Ani i Adama, którzy podarowali im wolność.

156934985_3624705767628046_3878439486923132650_o

1 marca 2021

Dzisiaj rano dzieci z dziesięciu rodzin (ok. 40) dowiedziały się, że będą mogły wrócić do szkoły. Ich przerwa w nauce nie była spowodowana epidemią, lecz faktem, że zostały wyrzucone, bo ich matek nie było stać, aby płacić za ich naukę. Nie chodziło ani o wielkie pieniądze, ani o prestiżowe szkoły, lecz o zwykłe szkoły, w których dzieci zachowują ciągłość nauki i są bezpieczne. Bardzo upokarzające doświadczenie dla rodziców. Wiele zdesperowanych matek przyszło do kościoła prosić o pomoc. Bardzo się wstydziły. Prosiły, aby nie robić im zdjęć. Nie są to rodziny patologiczne. Są to godni, pracowici ludzie, którzy żyją w kraju, w którym trudno jest zaspokoić podstawowe potrzeby, takie jak dostęp do pracy, jedzenia, szkoły, wolności. Dzisiaj rano dzięki dziesiątkom darczyńców udało się spłacić zaległości 40 dzieci w płaceniu czesnego. Na zdjęciach kilkoro z tych dzieci. Jesteśmy bardzo wdzięczni i szczęśliwi z tego powodu. Życzymy im powodzenia w nauce i budowaniu swojej przyszłości.

28 lutego 2021

Nasz kolejny współpracownik doczekał się swojego pojazdu. Khurram pracuje w 14 wioskach w okolicach Islamabadu, gdzie dociera do ok. 10.000 ludzi. Motocykl podarowali mu Agnieszka i Jacek

154810604_3610317205733569_3466529204080043547_o

28 lutego 2021

Boota i Nazira mają dzieci: Saira, Samra, Mehwish i Naha. Męczyzna został potrącony przez ciężarówkę. W wyniku wypadku miał złamaną rękę. Jego rodzice pożyczyli pieniądze na szpital i rehabilitację. Nie była to wielka kwota, ale to ona sprawiła, że dostali się do fabryki cegieł, w której znajdują się już od 28 lat. Pomimo, że pracowali bardzo ciężko, ich dług ciągle rósł. Mężczyzna nie był w stanie pracować ze względu na stan zdrowia. Z tego powodu został trzy razy pobity przez właściciela cegielni. Boota bardzo martwił się o swoje córki, które nie były tam bezpieczne. Rodzina modliła się o wolność. Ta nadeszła 24 lutego. Podarowali im ją Agnieszka i Jacek.

154818095_3606587892773167_4920290562167468387_o

27 lutego 2021

Raja i Samina mają troje dzieci. Pożyczkę wzięli na leczenie ojca, który przeszedł zawał. Niedawno chorował też Raja. Miał wysoką gorączkę. Przez cztery dni leżał w łóżku . W tym czasie właściciel bił go za to, że nie robił cegieł. Rodzina żyła w strachu. W fabryce spędzili 20 lat. 24 lutego Monika podarowała im wolność.

153598984_3606554372776519_7175746397955185099_o

26 lutego 2021

Iqbal i Shahnaz mają syna Shahbaza oraz córki: Sarę i Inmol. Mężczyzna pożyczył pieniądze na poród żony. Nie byli w stanie spłacić pożyczki. Dlatego trafili do fabryki cegieł.
Pewnego dnia do cegielni przyjechał jeden z naszych współpracowników. Iqbal poszedł na spotkanie. Właściciel się wściekł i go pobił. Od tamtego czasu prześladuje zarówno małżeństwo jak i dzieci. 24 lutego nadeszła dla nich pomoc. Polski Kościół z Niemiec podarował im wolność.
Rodzina została zabrana do wynajętego dla nich mieszkania, gdzie odpoczywają. Mają jedzenie i są szczęśliwi. Iqbalowi znajdziemy wkrótce godziwą pracę, która pozwoli mu bez problemów utrzymać rodzinę.

154379997_3606541802777776_7915087710787365480_o

25 lutego 2021

Fakir i Sahida mają czworo dzieci: Salmę, Sanę, Sanihę i Mahaka. Gdy samochód potrącił Sahidę, Fakir zabrał ją do szpitala. Tam nikt nie chciał im pomóc za darmo. Mężczyzna pożyczył pieniądze od właściciela fabryki cegieł. W taki sposób tam trafili. W cegielni pracowali przez przez 14 lat. Mężczyzna ma kłopoty z kręgosłupem. Czasami z powodu silnego bólu nie mógł pracować. Wtedy żona i córki musiały pracować dłużej i ciężej. Chłopcy z rodziny właściciela fabryki poniżali dziewczynki, przeklinając je. Rodzina nie mogła spać w nocy z powodu stresu. Bardzo prosili o pomoc. Wolność podarował im Kościół Boży w Chrystusie z Kalisza.

154386110_3601283203303636_1702396674046079693_o

24 lutego 2021

Khalid i Arshad. Ich dzieci: Saniha, Palus, Atiya, Ayuab. Pożyczyli pieniądze na poród. Potem trafili do fabryki cegieł, w której przebywali przez 14 lat. Khalid został pobity przez właściciela fabryki cegieł, kiedy ten zachorował i przez dwa dni nie był w stanie się ruszyć. Od tamtego czasu regularnie doświadczał przemocy. W nieoczekiwanym momencie nadeszła pomoc. Wolność podarował im Karol.

154006615_3601172479981375_7443851922790967572_o

23 lutego 2021

Usman and Noreen mają córki o imieniu Sawera i Noor. Mężczyzna pożyczył pieniądze ponieważ jego matka ciężko zachowała i wymagała pilnego leczenia. Usman nie był w stanie spłacić pożyczki. To sprawiło, że przez 9 lat cała rodzina pracowała niewolniczo w fabryce cegieł. Doświadczali tam przemocy. Niedawno właściciel fabryki pobił jedną z dziewczynek, bo rzekomo rozbiła szybę w jego biurze. Dopisał im za to nieproporcjonalnie dużą kwotę do już istniejącego długu. Rodzina prosiła o pomoc. Wczoraj wolność podarował im Kościół Chrześcijan Baptystów z Koszalina.

154648358_3601163926648897_1825646844579870921_o

22 lutego 2021

Salamat i Uzma mają dzieci: Lisę, Ayouba, Mahbooba i Haroona. Salamat pracował u właściciela wioski. Wtedy złamał rękę. Nikt mu nie pomógł. Aby otrzymać pomoc szpitalną, musiał pożyczyć pieniądze. W taki sposób 13 lat temu rodzina trafiła do fabryki cegieł. Właściciel fabryki znęcał się nad nimi, bo nie robili cegieł tak szybko, jak inni. Zwykle nie udawało im się wyrobić limitu 1000 cegieł dziennie. Właściciel poniżał ich i odmawiał zapłaty, która z trudem wystarczała na dwa posiłki dziennie. Wówczas głodowali i pracowali w nocy, aby wyrobić limit cegieł. Rodzina modliła się o wolność. Ta nadeszła z Biłgoraju od Agaty.

153588932_3601160359982587_6616592498525752798_o

21 lutego 2021

Aslam i Reba mają synów: Shazora i Heroana. Matka Aslama poważnie chorowała. Mężczyzna pożyczył pieniądze na jej leczenie. Kobieta zmarła. Dług pozostał. Z jego powodu rodzina trafiła do fabryki cegieł, aby go spłacić. Jednak właściciel fabryki pogrążał ich tak bardzo, że długi wkrótce stały się jeszcze większe. Tak się działo przez 9 lat. W cegielni byli bici, poniżani, zmuszani do nadludzkiego wysiłku przy pracy 16 godzina na dobę, aby wyrobić limit 1000 cegieł dziennie. Modlili się o wolność. Ta nadeszła wczoraj od Kościoła Bożego w Chrystusie z Zakopanego. 

154423146_3601154906649799_7303022726295380011_o

17 lutego 2021

Tym razem przypadek jest inny. Uchroniliśmy rodzinę przed trafieniem do fabryki cegieł i popadnięciem w niewolnictwo.

Abid i Sonia mają trójkę dzieci: Daud, Nisha, Tania. Mężczyzna pożyczył pieniądze ponieważ jego siostra ciężko chorowała. Kobieta spędziła 4 miesiące w szpitalu. Właściciel fabryki chciał zabrać rodzinę do cegielni, aby odpracowywali dług (wiemy jak to by się skończyło). Na szczęście poznaliśmy ich zanim to się stało. Spłaciliśmy ich dług. Przekazanie środków jest potwierdzone notarialnie. Dla Abida otworzyliśmy stragan z owocami i warzywami, aby w taki sposób mógł zarabiać na życie. Wolność podarował rodzinie KBwCh z Kalisza. 

152861617_3601476363284320_1343548291537225931_o

13 lutego 2021

Kolejny motocykl trafił do Shahida, który działa w 47 wioskach. Ma pod sobą 25.000 osób. Pojazd podarował Karol.

27 p Shahid

12 lutego 2021

Buta i Rikya mają synów Afzala i Shakeela oraz córkę Maryam. W fabryce cegieł pracują od 27 lat. Buta pożyczył pieniądze, bo rodzina głodowała. W taki sposób trafili do niewolniczej pracy. Tam urodziły się dzieci. Pewnego razu Buta chciał zorganizować synowi ślub. Właściciel fabryki ściekł się na nich i ich pobił. Od tamtego czasu znęcał się nad rodziną i dokładał im pracy. Ten rozdział życia jest już jednak za nimi. Wolność podarowali im dziesiątki darczyńców Fundacji Wszystko Jest Możliwe. Rodzina bardzo dziękuje za dar nowego życia.

11 lutego 2021

Raiz i Natasha oraz ich dzieci Ramsha, Sajid i Amir pracują w fabryce cegieł od 9 lat. Raiz pożyczył pieniądze, bo jego matka ciężko zachorowała i wymagała leczenia szpitalnego. Kobieta ostatecznie zmarła. Rodzina trafiła do fabryki cegieł. Gdy pewnego dnia kobieta robiła cegły ktoś z rodziny właściciela fabryki splunął na nią. Zapytała dlaczego to zrobił. Od tego czasu właściciel gnębi ich i poniża. Pomimo, że wyrabiali normy dostawali tylko 30 zł miesięcznie na życie dla całej rodziny. Rodzina modliła się o wolność. Ta nadeszła 11.02.2021 ze strony KBwCh z Kalisza. Rodzina znajduje się w bezpiecznym miejscu i jest bardzo szczęśliwa. Polatach upokorzenia znowu jest dobrze.

149694465_3569607439804546_2808396738186184885_n

10 lutego 2021

Shakila i Aftab. Pozyczyli pieniądze, bo ich dzieci chorowały. W ciągu roku cała trójka zmarła w krótkich odstępach czasu. Pierwsze rok temu. Ostatnie trzy miesiące temu. Fahad miał 2 latka. Bliźniaki. Angel i Umair 4 latka. Rodzina była w przededniu przeniesienia się do fabryki cegieł, aby spłacić swój dług czyli w praktyce odsiedzieć dożywocie. Nie doszło do tego, bo Basia z Legnicy pokryła ich zadłużenie. Spłata została potwierdzona notarialnie. Zapewniamy im mieszkanie i chcemy stworzyć dla nich stragan z owocami warzywami, aby mogli się samodzielnie utrzymywać.

149042885_3565030346928922_409976564570159990_o

9 lutego 2021

Raiz i Salma oraz ich dzieci: Asif, Adnan i Khurram trafili do fabryki cegieł 6 lat temu. Stało się to po tym, gdy Raiz pożyczył pieniądze na trudny poród żony. Właściciel fabryki zabrał ich do cegielni, aby tam spłacili swój dług. Niestety, pomimo bardzo ciężkiej pracy, nie udało się im spłacić nawet dolara. Wszystkie szły do kieszeni pracodawcy. Raiz dodatkowo cierpi z powodu nerek. Pewnego dnia położył się z bólu na ziemi. Właściciel fabryki to zobaczył. Zaczął go bić i siłą zmusił do pracy. Piekło rodziny zakończyło się 9 lutego 2020. Robert z Kalisza podarował im wolność i nowe życie. Obecnie rodzina przebywa w wynajętym dla nich mieszkaniu z szafkami pełnymi jedzenia, które dla nich zakupiliśmy. Mężczyzna za kilka dni otrzyma normalną pracę, która pozwoli mu utrzymać żonę i dzieci. To największy dzień ich życia.

149171540_3565026243595999_4564772741526736113_o

8 lutego 2021

Szlachetnie uwolniony! Gdy w kwietniu 2018 nasi współpracownicy odwiedzali jedną z fabryk cegieł, podszedł do nich spracowany mężczyzna, który poprosił ich, aby wyciągnęli stamtąd pewną matkę z sześciorgiem dzieci, która każdego dnia musiała wykopać kilka ton suchej gliny, rozrobić ją z wodą i ulepić z niej 1000 cegieł dziennie. I tak każdego dnia.
– Dlaczego prosisz o kogoś innego, a nie o swoją rodzinę? – zapytali.
– My jesteśmy w sytuacji, w której nic nam już nie pomoże, a tamtych dzieciaków jest mi szkoda. Nie mogę patrzeć jak cierpią. Pomóżcie im – ponownie poprosił.
Matkę z szóstką dzieci wkrótce wyciągnęliśmy z fabryki cegieł. Z kolei tamtą rodzinę przez trzy lata mieliśmy w swojej bazie danych, zastanawiając się co z nimi począć. Dylemat polegał na tym, czy uwolnić tę jedną rodzinę, czy za te same pieniądze trzy inne. Z drugiej strony dręczyła nas świadomość, że tak szlachetni ludzie przebywają w tak mrocznym miejscu beznadziei. W grudniu 2020 podczas jednego z programów, w których braliśmy udział, wspomnieliśmy o nich. W ciągu kilku dni znalazło się dwóch chętnych, aby im pomóc. Wczoraj rano Ishmael, jego żona i troje dzieci po 21 latach opuściło to mroczne miejsce. Wolność podarował im polski kościół z Australii. Pieniądze na wykup, które mieli zbierać przez trzy miesiące, zebrali w cztery dni. Okazało się, że Bóg nie jest ograniczony finansami. To był jeden z bardzo wielu cudów w całej tej historii. Od dzisiaj bardzo wiele osób cieszy się szczęściem uwolnionej piątki.
 
149254095_3565023956929561_3892671093496055186_o

7 lutego 2021

Kiedy nasi współpracownicy przyjechali, aby ich uwolnić, usłyszeli straszną informację. 25 dni wcześniej małżeństwo straciło dwoje dzieci. Oboje w tej samej chwili. Gdy bawiły się, najechał na nie traktor. To był wypadek. Aslam i Mina długo jeszcze nie będą potrafili się uśmiechać. Jednak wierzę, że Bóg, czas, pozostałe troje dzieci ukoją ich niewyobrażalny smutek. Wolność podarował im Oasis Family Church.

148856530_3565019756929981_6971461878783919128_n

6 lutego 2021

Od niewolnika do przedsiębiorcy! Co jakiś czas wrzucam na swój profil informacje o kolejnych uwolnionych z fabryk cegieł rodzinach. Dobrych wieści jest tak dużo i słychać je tak często, że w wielu uszach mogą utracić swój unikalny charakter. Z kilku powodów proces uwalniania ludzi jest skomlikowany i nieoczywisty. Pierwszy problem związany jest z właścicielami fabryk, którzy unikają wypuszczenia rodzin na wolność. Czasami potrzeba tygodnia albo dwóch, aby się z nimi spotkać i załatwić sprawy. W każdym przypadku są wrogo nastawieni. Drugi problem dotyczy bezpieczeństwa naszych pracowników. Mamy tylko jeden zespół, który potrafi wyciągać rodziny z niewoli. Potrzebujemy takich trzech, ale brakuje odpowiednich ludzi. Chodzi o byłych żołnierzy i policjantów. Prawie za każdym razem, gdy zespół idzie po rodzinę, stykają się z przemocą i agresją. Trzeci problem dotyczy tego, że ojcu każdej rodziny musimy zapewnić pracę, aby ta misja miała pełny sens. Nie jest to łatwe zadanie w kraju, w którym występuje 80% ubóstwo. Bóg daje jednak mądrość i możliwości. Dzięki Niemu mężczyźni, którzy przez 10-30 lat byli niewolnikami obecnie sprzątają biura, pakują towary, pracują na budowie, jeden prowadzi traktor w gospodarstwie rolnym, drugi kieruje rikszą, jeden ma stragan na ulicy, a dwóch własne sklepy spożywcze. Trzech jest zatrudnionych w charakterze pastorów.
Na zdjęciu Sharif, który ma własny sklep i Asif, który na swoim straganie sprzedaje orzeszki ziemne.
 

5 lutego 2021

Shahbaz dociera do 31 wiosek, ok. 15.000 mieszkańców. Dzisiaj otrzymał własny środek transportu. Podarowali mu go Renata i Wojtek. Bardzo się cieszył.

26 Shahbaz

4 lutego 2021

Manzoor i Sameria mają dzieci: Abbas i Saima. Mężczyzna pożyczył pieniądze na trudny poród żony. Z tego powodu musieli przenieść się do fabryki cegieł. Tam dziecko zmarło. Dodatkowo kobieta doświadczyła paraliżu. Właściciel fabryki cegieł prześladował ją i bił za to, że pracowała za mało wydajnie. Małżeństwo modliło się o rozwiązanie ich życiowego problemu. Wczoraj Kościół Kierunek Jezus PL z Krakowa podarował im wolność.

3 lutego 2021

Calvin obsługuje 21 wiosek – ponad 10.000 ludzi. Wczoraj otrzymał od motocykl, który rozwiąże mu ręce w kwestii docierania do ludzi. Pojazd podarowała Agata.

25 pas Calvin

2 lutego 2021

Naeem i Asia mają trójkę małych dzieci. Po pierwszej rozmowie z naszym pastorem właściciel fabryki zaczął ich bić i poniżać. Przy drugim spotkaniu rodzina bała się podejść do niego. Rozmawiali ze sobą z pewnej odległości. Od wczoraj nie muszą się już bać. Agnieszka podarowała im wolność. W fabryce spędzili 7 lat.

144269675_898151614343032_6525103730190506651_n

1 lutego 2021

Sharif ma czwórkę dzieci: Vishal, Naseera, Naseema i Amira. Rodzice mężczyzny pożyczyli pieniądze, gdyż ojciec chorował z powodu płuc i wymagał leczenia. Mężczyzna zmarł. W takich okolicznościach Sharif z żoną i matką trafili do fabryki cegieł. Pracowali tam przez 21 lat. Pięć lat temu zmarła żona Sharifa. Mężczyzna opiekował się dziećmi razem ze swoją matką – Bashirą. Trzy pokolenia pracowały przy produkcji cegieł. W fabryce doświadczali przemocy. Wiele razy zostali pobici przez właściciela fabryki, gdy ten zmuszał dzieci do pracy, a Sharif stawał w ich obronie. Cała modliła się o wolność. Ta nadeszła 1.02.2021. Nowe życie podarowała im grupa Polaków z Niemiec.

31 stycznia 2021

Aslam i Khalida mają dzieci o imionach: Amaan, Aaroj, Samantha, Hanial. Pożyczyli pieniądze na leczenie ojca Aslama, który znalazł się w szpitalu. Mężczyzna zmarł. Rodzina trafiła do fabryki cegieł 9 lat temu. W dniu 31 stycznia cała szóstka uzyskała wolność. Podarowała ją im grupa wierzących Polaków z Niemiec.
Rodzina została przewieziona do wynajętego dla nich mieszkania. W najbliższym czasie mężczyzna otrzyma pracę, która pozwoli mu utrzymać rodzinę z dala od gliny i cegieł, a dzieci pójdą do szkoły zdobywać wiedzę, aby nigdy nie podzieliły wcześniejszego losu rodziców. Na zdjęciu rodzina z pastorem modli się, dziękując Bogu za nowe życie.

28 stycznia 2021

Zmotoryzowani! Dwóch kolejnych naszych pracowników otrzymało dzisiaj motocykle. Dzięki nim Sebastian i Naeem będą mogli docierać bez problemów do 17 wiosek, co oznacza pracę wśród 10.000 osób.

26 stycznia 2021

Poszły dzieci do szkoły! Wczoraj uruchomiliśmy szkołę w slumsach nr 6. Dochodzi do niej 25 dzieci z pobliskiej fabryki cegieł. Zajęcia będą odbywać się w budynku kościoła. Wszystkie dzieci otrzymały komplet podręczników i mundurki. Zamówiliśmy dla nich ławki i stoły, aby wygodnie się im pisało. Szkoła znajduje się w miejscowości Mano Abad Muridke. Nauczycielka nazywa się Nasra. Szkołę ufundował Piotr. Bardzo się cieszył, kiedy dotarła do niego ta informacja. Ja się cieszę nie mniej niż on, a najbardziej cieszą się dzieci. 

23 stycznia 2021

Yaqoob i Samina mają syna Sharifa i córkę Lishę. Pieniądze pożyczyli na skomplikowany poród. W fabryce cegieł żyli i pracowali przez 8 lat. Wielokrotnie byli napadani i bici przez właściciela. Prosili o pomoc i ta nadeszła 23 stycznia. Wolność podarowali im Lidia i Marcin. Rodzina została zabrana do wynajętego dla nich mieszkanie zaopatrzonego w żywność na dwa miesiące. Dla Yaqooba znajdziemy wkrótce pracę. Rodzina jest przepełniona radością i wdzięcznością. Wciąż nie mogą uwierzyć w ogrom dobra, jakim zostali obsypani.

21 stycznia 2021

Irfan i Sunia mają dwoje dzieci. Mężczyzny matka poważnie zachorowała. Irfan pożyczył pieniądze na jej leczenie. Kobieta zmarła. Dług pozostał. W fabryce cegieł pracowali przez od 8 lat. Regularnie stykali się z przemocą ze strony właściciela fabryki. Odbijało się to na dzieciach. Bardzo prosili o pomoc. Ta nadeszła z Polski. Agnieszka z Gliwic podarowała im wolność. Rodzina została przewieziona do wynajętego dla nich mieszkania. Otrzymali też zaopatrzenie żywnościowe na dwa miesiące. Niedługo Irfan otrzyma pracę, która pozwoli mu w spokoju ducha utrzymać rodzinę.

20 stycznia 2021

12 studnia wywiercona! Lokalizacja: Mata Pind Kasur. Ilość mieszkańców: 4000. Głębokość odwiertu: 80 m
Opis sytuacji: Z powodu picia brudnej wody chorowało wiele dzieci.
Problem został rozwiązany wczoraj. Czystą wodę podarowała im Basia.
 

19 stycznia 2021

Jej głos wyciągnął ich z niewoli! Razaq i Sariya przed laty pożyczyli pieniądze na leczenie ciężko chorej matki mężczyzny. Z tego powodu małżeństwo trafiło do fabryki cegieł. Razaq i Sariya mają pięcioro dzieci. Wszystkie urodziły się w niewoli. Cud, który wydarzył się w ich rodzinie po 24 latach cierpień, jest ściśle związany z jedną z córek – Faizą.
Nasz przyjaciel w P prowadzi chrześcijańską telewizję. Kilka tygodni temu, podczas programu pt.: „Zaśpiewaj dla Boga”, pojawiła się pewna dziewczyna, która przywiozła ze sobą nie tylko cudowny głos, ale i niesamowitą historię. Jej śpiew rozbroił wszystkich realizatorów programu. Po występie okazało się, że młoda kobieta ze swoimi rodzicami i rodzeństwem pracuje niewolniczo w fabryce cegieł, a to w jaki sposób trafiła do programu, to historia sama w sobie. Kilka dni wcześniej kobieta poszła do biura właściciela fabryki cegieł, aby o coś zapytać. Mężczyzny nie było w środku, bo był na muzułmańskiej modlitwie. We włączonym na jego biurku telewizorze emitowana była reklama wspomnianego programu. Faiza chwyciła kawałek kartki i zapisała numer do studia. Potem z czyjegoś telefonu zadzwoniła i umówiła się na uczestnictwo w programie. Ojciec wiózł ją przez pięć godzin w jedną stronę i pięć w drugą. Tamtego dnia ta dwójka nie robiła cegieł, co zakończyło się piekłem dla całej rodziny. Jednak pasja tej dziewczyny dla Boga była większa niż strach przed pobiciem i poniżeniem. Tak wychowali ją jej bogobojni rodzice. Gdy dowiedzieliśmy się o tych niezwykłej rodzinie, natychmiast podjęliśmy kroki, aby im pomóc. Wynik jest taki, że od dzisiaj cała siódemka jest wolna i szczęśliwa w wynajętym dla nich mieszkaniu. Nowe życie podarowały im Lidka i Małgosia. 
 

18 stycznia 2021

Wcześnie rano otrzymaliśmy niesamowitą wiadomość. Grupa Niemców zebrała dużą kwotę pieniędzy, która wystarczy na jednoczesny wykup aż 3 rodzin (6 dorosłych i 11 dzieci). Symeon, dzięki za Twoją ciężką pracę.

139936982_455911928746560_8287336139733016962_n

17 stycznia 2021

Asif i Mafiya oraz Shumaila, Amna i Duad przez 14 lat pracowali w fabryce cegieł. Pożyczyli pieniądze, bo kobieta zachorowała na żółtaczkę. Kobieta doświadczyła Bożego uzdrowienia i nie ma już tej choroby. Właściciel fabryki cegieł uwziął się na Asifa. Kilka razy go pobił. Modlitwy rodziny zostały wysłuchane. Od wczoraj rodzina przebywa w wynajętym dla nich mieszkaniu i dochodzi do siebie. Wolność podarowała im Fundacja Bless.

16 stycznia 2021

Javed i Rahal mają dziecko o imieniu Anum. Mężczyzna pożyczył pieniądze na leczenie poważnie chorej matki. Nie byli w stanie ich spłacić. W taki sposób trafili do niewoli. W fabryce cegieł pracowali przez 9 lat. Od wczoraj są wolni i szczęśliwi w wynajętym dla nich mieszkaniu. Wolność Podarowali im Ela i Piotr.

14 stycznia 2021

Amin i Raqiya oraz ich dzieci o imionach: Chand i Roshan. Pożyczyli pieniądze na leczenie kręgosłupa Amina, który cierpiał z powodu silnego bólu. W taki sposób do niewolniczej pracy. W fabryce pracowali przez 10 lat. Do wczoraj. Wolność podarowała im Maria.

13 stycznia 2021

Kolejny z naszych pracowników otrzymał motocykl. To już 22. Ma na imię Sunny. Pracuje w 17 wioskach i licznych fabrykach cegieł. Mężczyzna bardzo się cieszy, bo jego praca będzie od teraz znacznie usprawniona. Dziękujemy Agnieszce, która ufundowała pojazd.

138222363_3492767520821872_4057958544987325168_o

4 stycznia 2021

Kolejne 84 wdowy i ich rodziny (ok.400 osób) otrzymały wyżywienie. Było dużo radości.

30 grudnia 2020

Dzieciaki z naszego sierocińca My Father’s Home otrzymały na święta nowe ubrania. Cieszymy się ich radością.

29 grudnia 2020

Otrzymaliśmy bardzo szczególne wyróżnienie. Dziękujemy!

Dyplom dla FWJM

29 grudnia 2020

Kolejnych trzech naszych współpracowników otrzymało niezależne źródło transportu. Każdy z nich miesięcznie dociera do ok. 10.000 osób. Mamy już łącznie 21 motocykli. Potrzebujemy jeszcze 5.

133599199_2809001592668013_4761616557821874857_n

28 grudnia 2020

Kilka dni temu 104 wdowom przekazaliśmy paczki żywnościowe dla nich i dla ich rodzin. W tej grupie ludzi rozgrywa się wielki dramat. Kobiety, a szczególnie chrześcijanki mają bardzo ograniczone możliwości zarobkowania. Pozbawione męskiego wsparcia ledwo wiążą koniec z końcem. Często głodują, a nawet z tego powodu umierają. W Biblii wdowa znajduje się pod bezpośrednią opiekę Boga, ponieważ utraciła swojego „obrońcę”, którym był mąż. Zgodnie z prawem była uznawana za sierotę. Jeżeli chciałbyś się przyłączyć do akcji karmienia tych kobiet, wejdź na ZRZUTKĘ i wpisz hasło: „Zbieramy na jedzenie dla głodujących ludzi w Pakistanie”. Mamy jeszcze 900 wdów do wykarmienia.

133812342_3452666098165348_4074223127881169704_o

24 grudnia 2020

Studnia 11! Lokalizacja: Girja colony Shukhupura. Ilość mieszkańców: 6000. Opis sytuacji: Przez 2 lata wiele osób chorowało z powodu picia brudnej wody. Problem został rozwiązany 24.12.2020 przez młodych ludzi z grupy ESCAPE.

132500506_3443433629088595_5265459854982362476_o

23 grudnia 2020

Riyasat i Iram mają czwórkę dzieci: Duada, Marcusa, Noumana i maleństwo. Riyasat przeżył wypadek, podczas którego miał połamaną miednicę. Żona pożyczyła pieniądze na jego leczenie. Z tego powodu trafili do fabryki cegieł, w której pracowali przez 13 lat. Rodzina była nękana przez właściciela fabryki, gdyż mężczyzna z powodu bólu nie był tak wydajny jak inni pracownicy. Rodzina prosiła o wolność. Ta nadeszła 16.12.2010. Podarowała im ją Lucyna. Cała szóstka zostałą zabrana do wynajętego dla nich mieszkania, w którym dochodzą do siebie po latach katorżniczej pracy.

132680315_3440988172666474_5577709188545459821_o

23 grudnia 2020

Studnia 10! Lokalizacja: Bod di basti Muridke. Ilość mieszkańców: 4500. Opis sytuacji: Wiele osób chorowało z powodu brudnej wody. Problem został rozwiązany 23.12.2020. Kościół Syjon z Rzeszowa podarował studnię z czystą wodą.

132554510_3443427079089250_4348307271627803168_o

21 grudnia 2020

Studnia 9! Lokalizacja: Sadoki village. Ilość mieszkańców: 3000
Opis sytuacji: Mieszkańcom brakowało czystej wody przez 6 lat. Najbliższe źródło świeżej wody znajdowało się 2 godz. drogi piechotą. 21 grudnia 2020 problem został rozwiązany. Studnię z czystą wodą podarowali Tomasz i Agnieszka.
 
133109372_3443420112423280_8629355795206278382_o

14 grudnia 2020

Hanif Masih i żona Koser oraz szóstka ich dzieci pracowali w fabryce cegieł przez 15 lat. Trafili tam z powodu pożyczki jaką wzięli na leczenie ojca mężczyzny. Doświadczali tam brutalnej przemocy. Właściciel fabryki chciał wrzucić Hanifa do pieca do wypalania cegieł, gdy ten chciał odwiedzić członka rodziny, który był w szpitalu. Rodzina prosiła o pomoc, gdyż żyli w ciągłym strachu. 14 grudnia 2020 uzyskali wolność. Podarowała im ją p. Kasia mieszkająca k. Gdańska. Rodzina została zabrana do wynajętego dla nich mieszkania. Nie brakuje im jedzenia, ani spokoju. Dochodzą do siebie. Zaczynają się uśmiechać. Mężczyzna wkrótce otrzyma godziwą pracę.

13 grudnia 2020

W niedzielę odwiedziliśmy dwie bardzo biedne wioski, w których zorganizowaliśmy „zakupy bez pieniędzy”. Pojechaliśmy tam w sześć osób. Zabraliśmy ze sobą całego busa ubrań z metkami. – Z jakiej okazji spotyka nas to całe dobro? – zapytała nas w Domu Kultury, w którym się rozłożyliśmy, jedna z mieszkanek. – Bóg was lubi – odpowiedziałem. W drugiej wiosce rozłożyliśmy się w świetlicy. Ludzi przyszło jeszcze więcej. Rozmawialiśmy z nimi na temat tego, że Bóg jest w stanie przełamać w ich miejscowości apatię, zniechęcenie, nędzę i zazdrość. Modliliśmy się o te kwestie. Wszyscy odebrali ten nasz duchowy akt jako coś bardzo ważnego i pięknego. – Dziękuję, że przyjechaliście. Nigdy nie byłabym w stanie kupić tych wszystkich ubrań dla moich dzieci. Jeszcze nigdy nie miały nowych – powiedziała matka pięciorga pociech. Łza zakręciła się w oku. Chociaż pogoda była pod psem do domu wracaliśmy w skowronkach. To był jeden z najcudowniejszych dni w naszym życiu! Bardzo dziękujemy firmie LPP, dzięki której wydarzenie to było możliwe.

11 grudnia 2020

Dostarczamy trzy motocykle dla naszych współpracowników. Każdy z nich oznacza 10.000 odwiedzonych ludzi w miesiącu. 

10 grudnia 2020

Shahkot i jego żona Nasreen mają dwoje dzieci: syna Nasira i córkę Zarishę. Małżonkowie pożyczyli pieniądze od właściciela fabryki cegieł po tym, jak ich syn został napadnięty przez grupę wyrostków, którzy pobili go tak, że znalazł się w ciężkim stanie w szpitalu. Chłopiec przeszedł długie leczenie. Rodzina pracowała przy niewolniczej produkcji cegieł przez 5 lat. 10. 12.2020 zostali uwolnieni. Wolność podarował im Kościół Syjon z Rzeszowa.

130146935_254388402706238_3688330895228378837_n

10 grudnia 2020

Saleem i Nani mają trójkę dzieci: Muskan, Neha i syn Sam. Mężczyzna chorował na serce. Potrzebował leczenia. W tamtym czasie pracował w zakładzie jako sprzątacz. Próbował pożyczyć pieniądze w firmie, ale nikt nie chciał mu udzielić pożyczki. W tym celu zwrócił się do właściciela fabryki cegieł. Ten pożyczył mu chętnie i wkrótce zniewolił. Niedawno minęło 9 lat od tamtej chwili. Pewnego razu jeden z członków rodziny odwiedził małżonków. Ci przerwali pracę przy cegłach na 1 godzinę, aby zająć się gościem. Właściciel fabryki wpadł w szał i dotkliwie pobił Saleema, a potem prześladował oboje małżonków. Rodzina poprosiła o pomoc. W dniu wczorajszym Krzysztof podarował im wolność.

3

10 grudnia 2020

Fayaz z żoną Ashą, synami o imieniu: Suraj, Shan, Rohan i córką – Jessicą pracowali w fabryce cegieł przez 10 lat. Mężczyzna pożyczył pieniądze na operację żony. Fayaz został niedawno pobity przez właściciela fabryki cegieł za to, że w niewłaściwy sposób pił wodę ze studni. Rodzina przez długi czas żyła w lęku przed przemocą. Ich los upokarzający los zakończył się 9.12.2020, gdyż zbór Kościoła Bożego w Chrystusie z Kalisza podarował im wolność.

129651923_2495319140769344_4553575861240581722_n

9 grudnia 2020

Dzisiaj cieszymy się ich radością! Shabir i Shama są młodymi ludźmi, którzy bardzo wiele wycierpieli. Chociaż w fabryce cegieł spędzili tylko 4 lata, co jest niewiele w porównaniu do innych niewolników, to przeszli tam przez traumatyczne doświadczenia. Shama jest chora na serce. To z tego powodu Shabir pożyczył pieniądze, aby ją leczyć, aby przeżyła, aby nie stracić ukochanej żony. Kobieta z powodu osłabienia nie była w stanie pracować tak wydajnie jak inni. Właściciel fabryki ze swoimi ludźmi przez przez kilka lat bił ją i jej męża, za to, że wyrabiali za mało cegieł. Małżeństwo ma dwoje małych dzieci, dla których chcą być wzorem. Rodzina od pewnego czasu prosiła o pomoc. Wczoraj nadeszła od młodej dziewczyny z Pomorza o imieniu Asia. Dzisiaj rodzina wypoczywa w pięknie położonym wynajętym specjalnie dla nich mieszkaniu. Nie są już głodni. Nikt na nich nie krzyczy, ani nie bije. Są szczęśliwi, a my z nimi.

130301508_3407133102718648_4306241340157471678_n

17 listopada 2020

6 Studnia gotowa!

Miejscowość: Kasur Bhata
Ilość mieszkańców: 2.700
Głębokość studni: 120 m
Opis sytuacji: Najbliższe źródło czystej wody znajdowało się w odległości 3 km. Aby w domu znalazła się woda zdatna do picia, kobiety i dzieci musiały ją każdego dnia stamtąd przynieść. Problem został rozwiązany dzięki darczyńcy o imieniu Ewa.

16 listopada 2020

Źródło błogosławieństwa! Nasza 5 studnia jest gotowa!

Miejscowość: Raiwind Colony
Liczba odbiorców: 4.500
Głębokość studni: 100 m
Opis sytuacji: Woda w kranie była zanieczyszczona z powodu działalności okolicznych fabryk. Aby zdobyć wodę zdatną do picia, ludzie musieli chodzić do studni oddalonej o 5 km. Wiele osób cierpiało z powodu chorób układu pokarmowego. Problem został rozwiązany dzięki darczyńcy o imieniu Dominik. Studnia nosi nazwę: Źródło Błogosławieństwa.

10 listopada 2020

Aslam i Zubidian mają troje dzieci: Prem, Anun i Pari. Mężczyzna pożyczył pieniądze na poród żony. Ta pożyczka sprawiła, że znaleźli się w fabryce cegieł, w której pracowali przez 8 lat.
Mężczyzna ma problem z biodrem, który sprawia, że nie mógł pracować w kucki. Z powodu niskiej wydajności był nękany przez właściciela fabryki. Dwa razy został pobity.  Rodzina jest wolna dzięki Symeonowi i Esterze.

9 listopada 2020

Rafaqat Masih i jego żona Sonia wraz z dziećmi: Chandem, Sorają i Kiranem pracowali w fabryce cegieł przez pięć lat. Pożyczyli pieniądze na pierwszy poród. Próbowali znaleźć pomoc w różnych miejscach i ostatecznie zwrócili się do właściciela fabryki cegieł. Nie wiedzieli co ich spotka. Rodzina jest wierząca. W okolicy nie ma kościoła. Właściciel fabryki nie pozwalał pastorom ich odwiedzać. Bardzo brakowało im wspólnoty i normalnego życia. Są wolni dzięki KBwCh z Kalisza. Teraz mają swój kościół i pastora.

8 listopada 2020

Dzisiaj kolejna rodzina odzyskała wolność: Sharif i Zeenat oraz ich dzieci: Aman, Saim, Sara i Noreen. Pracowali w fabryce cegieł przez 7 lat. Pieniądze pożyczyli po tym, jak mężczyzna spadł z drabiny podczas malowania domu i złamał obie ręce. Właściciel fabryki kilka razy zaatakował kobietę i pobił ją, gdy ta prała ubrania. Chciał, aby zamiast tego, robiła cegły. Rodzina przez wiele lat żyłą w lęku przed przemocą. Od dzisiaj są wolni i szczęśliwi. Wolność podarował im Leszek.

5 listopada 2020

Kochani i wolni! Po wielu tygodniach trudności od wczoraj znowu możemy pomagać ludziom na dużą skalę. Zaczynamy od rodziny Sarwara i Rukhsany oraz czworga ich dzieci: Chandy, Danisha, Nancy i Serisha. Rodzina 14 lat spędziła w fabryce cegieł. Mężczyzna wyprzedał wszystko to, co miał na leczenie żony, która chorowała z powodu żołądka. Wtedy pożyczył pieniądze na dalsze jej leczenie. W taki sposób trafili do fabryki. Było im tam bardzo trudno z powodu przemocy, której tam doświadczali. Ich dzieci były bite. Żyli w lęku. Od dzisiaj są wolni we własnym mieszkaniu! Co za dzień radości! Wolność podarowała im Wspólnota Mesjańska z Warszawy oraz KBwCh z Legnicy.

14 października 2020

Szkoła w slumsach! Dwa lata temu założyliśmy szkołę wśród biedoty. Dzieci otrzymały komplet podręczników, plecaki, przybory szkolne i mundurki. Zatrudniliśmy poświęconą nauczycielkę. Początkowo dzieci pisały na kolanie. Dzisiaj mają stoły. Dzieci uczą się już drugi rok i dużo już umieją. Szkoła wywiera wielki wpływ na życie lokalnej społeczności. Mobilizuje rodziców i i jest zachętą do rozwoju dla pozostałych. Nauczycielka ma na imię Champa.

11 października 2020

Dzieciństwo bez uśmiechu! Ci trzej bracia przez osiem lat byli zmuszani do ciężkiej, niewolniczej pracy przy produkcji cegieł. Ich rodzice: Maqbool i Naeem, stoczyli wiele bitew w ich obronie, ale za każdym razem przegrywali z brutalnością właściciela fabryki. Dwa dni temu koszmar ich życia się zakończył. Wolność podarował im Leszek. To 60 uwolniona przez nas rodzina!

9 października 2020

Nasza czwarta studnia kilka dni temu zaczęła przyjmować swoich pierwszych gości. Znajduje się w miejscowości Raiwind Mission Hata. Będzie obsługiwać 4.000 osób. Jej głębokość to 100 m. Pobliskie fabryki zanieczyszczały wodę. Tej, która płynie w kranie. Nie można było jej pić nawet po przegotowaniu. Aby zdobyć czystą wodę, mieszkańcy musieli chodzić do studni oddalonej o 3 km. Teraz to kwestia kilkudziesięciu metrów. Studnię ufundowała firma Freshtek.

9 października 2020

Mushtag, Shabana, Sana, Yoshua i Ravis 23 września zostali zabrani z fabryki cegieł, w której spędzili 8 lat, do nowego mieszkania. Mężczyzna bardzo cierpiał z powodu bólu, który mu towarzyszył, gdy pracował w pozycji klęczącej. Obecnie ma nową pracę. Sprząta w zakładzie pracy. Wczoraj ich odwiedziliśmy. Rodzina mieszka w czystym domu. Mają pralkę i nie brakuje im jedzenia. Regularnie odwiedza ich pastor, który się nimi opiekuje. Są bardzo szczęśliwi i my też.

121081973_1027094167737756_5526225119669743660_n

27 września 2020

Hasaq i Saqinq pożyczyli pieniądze kiedy ich syn stracił przytomność i poważnie zachorował. Nie udawało się zbić długo utrzymującej się wysokiej gorączki. Chłopiec zmarł. Długi pozostały. W fabryce cegieł rodzina pracowała przez od 9 lat. Rodzice mają czworo dzieci: Kirana, Sangitę, Samsona i Sunny. Od dzisiaj rodzina może odpocząć. Wolnośc podarowali im Przyjaciele z Polski.

26 września 2020

Rehmat oraz czwórka jego dzieci pracowali w fabryce cegieł przez 10 lat. Mężczyzna pożyczył pieniądze na leczenie żony, która zachorowała na zapalenie wątroby, a w końcu na raka. Kosztowne leczenie pochłaniało coraz więcej środków. W pewnym momencie rodzina musiała przenieść się do fabryki cegieł, aby spłacać długi. Tam kobieta zmarła.
Rehmat znalazł się w olbrzymim konflikcie z fabrykantem. Regularnie z jego strony doświadczał na sobie przemocy. Fabrykant zmuszał dzieci Rehmata do pracy przez 12 godzin dziennie. Ojciec się na to nie zgadzał. Dochodziło pomiędzy nimi na tym tle do bójek, w których Rehmat był zawsze osobą poszkodowaną. Od dzisiaj koszmar życia fabrycznego przechodzi do historii. Wolność rodzinie podarowali uczestnicy Zrzutki.

25 września 2020

Shamuon i Rahil mają Amira, Ashera, Sabę, Libę i Miraba. Mężczyzna zachorował z powodu problemów żołądkowych, które utrzymywały się przez 6 miesięcy. W tym czasie pożyczył pieniądze leczenie i jedzenie. Dzieci były małe i nie było za co żyć. W taki sposób trafili do fabryki cegieł, w której pracowali dzień w dzień przez 13 lat. Rodzina doświadczała przemocy. Bardzo prosili o wsparcie, bo bali się o swoje dzieci. Od dzisiaj są bezpieczni. Wolność podarowali im Agnieszka i Grzesiek.

24 września 2020

Młode małżeństwo żyło sobie we względnym spokoju dopóki nie pojawiły się komplikacje dotyczące porodu. Ishafag pożyczył pieniądze na ratowanie życia Soni. Dziecko urodziło się zdrowe. Jednak dług sprawił, że cała rodzina na 4 lata trafiła do fabryki cegieł. Mężczyzna został tam kilka razy pobity przez właściciela fabryki pod zarzutem zbyt wolnej pracy. Ishafag pracował dawniej jako nurek. Cała rodzina błagała o pomoc. Ta właśnie nadeszła. Wolnośc rodzinie podarował Piotr W.

21 września 2020

Wolni od południa! Druga rodzina została dzisiaj uwolniona! Mushtaq i Shabana mają 3 dzieci. Małżeństwo pieniądze pożyczyło na ratowanie zagrożonej ciąży przy pierwszym dziecku. Dziecko zmarło, a oni trafili do fabryki, w której pracowali przez 8 lat. Mężczyzna nie mógł klęczeć z powodu silnego bólu w kolanach. Trudno było mu pracować w tej sytuacji. Z tego powodu całą rodzina doświadczała przemocy. Dzisiaj te straszne przeżycia przeszły do przeszłości. Od kilku godzin rodzina jest bezpieczna w wynajętym dla nich mieszkaniu. Wolność podarowała im Narcyza.

Wolni od południa! Druga rodzina została dzisiaj uwolniona! Mushtaq i Shabana mają 3 dzieci. Małżeństwo pieniądze pożyczyło na ratowanie zagrożonej ciąży przy pierwszym dziecku. Dziecko zmarło, a oni trafili do fabryki, w której pracowali przez 8 lat. Mężczyzna nie mógł klęczeć z powodu silnego bólu w kolanach. Trudno było mu pracować w tej sytuacji. Z tego powodu całą rodzina doświadczała przemocy. Dzisiaj te straszne przeżycia przeszły do przeszłości. Od kilku godzin rodzina jest bezpieczna w wynajętym dla nich mieszkaniu. Wolność podarowała im Narcyza.

21 września 2020

Wolni od rana! Dzisiaj do własnego mieszkania zostali zabrani: Karamat, jego żona i dwójka dzieci , którzy w fabryce cegieł przebywali przez 11 lat. Pieniądze pożyczyli z powodu zagrożonej ciąży przy pierwszym dziecku. Z tego powody trafili do cegielni. Bardzo tam cierpieli. Kiedy nasi pastorzy do nich dotarli, rodzina błagała, aby ich stamtąd wyciągnąć. Dzisiaj spełniło się ich marzenie. Wolność podarowało im Zgromadzenie Mesjańskie z Wrocławia.

10 września 2020

Podaruj Wodę! Czy wiesz o tym, że dla niektórych ludzi największym prezentem, o jakim marzą, to czysta woda? Nasza Fundacja do tej pory wywierciła 3 studnie w Pakistanie. Czwarta jest w trakcie przygotowań. Jeżeli chciałbyś podarować czystą wodę kilku tysiącom ludzi, skontaktuj się z nami: tel.: 695 401 246. Oto dostępne obecnie lokalizacje:

1. Lokalizacja: Bhata Rana Khana – Zajęta: AS
Ilość mieszkańców: 3.000
Przewidywana głębokość studni: 70 m
Opis sytuacji: Masowe zachorowania dzieci i dorosłych z powodu picia brudnej wody
Koszt wiercenia: 10.000 zł

2. Lokalizacja: Kasur Bhata
Ilość mieszkańców: 2.700
Przewidywana głębokość studni: 120 m
Opis sytuacji: Najbliższe źródło czystej wody znajduje się w odległości 3 km. Aby w domu znalazła się woda zdatna do picia, kobiety i dzieci muszą ją każdego dnia stamtąd przynieść.
Koszt wiercenia: 12.000 zł

3. Lokalizacja: Vadana – Zajęta: Zrzutka
Ilość mieszkańców: 4.000
Przewidywana głębokość studni: 90 m
Opis sytuacji: Ludzie chorują. Niedawno dwójka dzieci była bliska śmierci z powodu picia brudnej wody.
Koszt wiercenia: 10.000 zł

4. Lokalizacja: Raiwind Mission Hata – Zajęta: J Ch
Ilość mieszkańców: 4.000
Przewidywana głębokość studni: 100 m
Opis sytuacji: Pobliskie fabryki zatruwają wodę. Tej, która płynie w kranie nie można pić. Aby zdobyć czystą wodę, mieszkańcy muszą chodzić do studni oddalonej o 3 km.
Koszt wiercenia: 10.000 zł

5. Lokalizacja: Raiwind Colony – Zajęta: DS
Ilość mieszkańców: 4.500
Przewidywana głębokość studni: 100 m
Opis sytuacji: Woda w kranie jest zanieczyszczona przez działalność okolicznych fabryk. Aby zdobyć wodę zdatną do picia, trzeba chodzić do studni oddalonej o 5 km. Wiele osób cierpi z powodu chorób układu pokarmowego.
Koszt wiercenia: 10.000 zł

1-1

3 września 2020

To trzecia uwolniona w ciągu dwóch dni rodzina! Historia Robina jest zaskakująca. Otóż jego ojciec przez 25 lat pracował dla właściciela wioski, w której mieszkała jego rodzina. Pewnego razu ów właściciel pożyczył pieniądze od właściciela fabryki cegieł dając w zastaw siebie i ojca Robina. Ponieważ nie był w stanie spłacić zadłużenia, razem ze swoim pracownikiem trafili do cegielni, aby odpracować dożywotnio dług. W taki sposób trafił tam młody Robin. Mężczyzna nie mógł pogodzić się z niesprawiedliwością, która mu się przydarzyła. Bardzo prosił naszych pastorów, którzy do niego dotarli, aby mu pomogli, gdyż pragnął prowadzić normalne, godne życie. Wczoraj po południu spełniło się jego marzenia. W fabryce spędzili 9 lat. Wolność podarowali im Asia i Marek.

3 września 2020

Pervaiz błagał o pomoc, gdyż jego nastoletnie córki ku rozpaczy rodziców były nękane przez właściciela fabryki cegieł. Groziło im duże niebezpieczeństwo. On sam i żona byli prześladowani za wiarę w Jezusa Chrystusa. Od wczorajszego popołudnia cała rodzina jest w bezpiecznym miejscu. Są bardzo wdzięczni za to, czego dokonali dla nich chrześcijanie z Polskiego Kościoła Emmanuel w Londynie.

1 września 2020

Nadeem pragnął, aby w jego wiosce powstał kościół. Zaczął stawiać bardzo skromny budynek, w którym ludzie mogliby się spotykać, aby wspólnie chwalić Boga Jahwe. Był bardzo gorący i poświęcony w tym dziele, ale niestety pojawiły się problemy. Z tego powodu cała rodzina trafiła do fabryki cegieł, gdzie spędzili 10 ciężkich lat. Tak było do wczoraj. Ich życie się zmieniło po tym, gdy Fundacja Bless podarowała całej piątce wolność. Dzisiaj jest pierwszym dniem ich nowego życia.

27 sierpnia 2020

Dzieciaki z naszego sierocińca o nazwie My Father’s Home otrzymały dodatkowe wsparcie, które pomoże poprawić ich byt. W związku z dobrą sytuacją finansową planujemy zwiększyć ilość dzieci z 16 na 25.

22 sierpnia 2020

Dzisiaj nakarmiliśmy rodziny 305 pastorów, którzy w ostatnich miesiącach znaleźli się w krytycznej sytuacji. Akcja została podjęta po tym jak nasi pracownicy dotarli w nocy do rodziny, która przez ostatnie miesiące jadła wyłącznie chleb z solą i piła wodę.

Ze względu na wirusa trudno było znaleźć miejsce, w którym można byłoby ich zebrać razem. Ostatecznie spotkanie odbyło się w wynajętym budynku w trzech turach po 100 osób. Każdy pastor otrzymał środki pieniężne o równowartości 35$. Kwota ta wystarczy na zakup wyżywienia na pełen miesiąc.

13 sierpnia 2020

Woda w darze! Ilekroć słyszeliśmy o humanitarnych akcjach Janiny Ochojskiej, ogarniała nas tęsknota, aby też móc pomagać w taki sposób. Szczególnie poruszała nas idea dostarczania biednym ludziom świeżej wody. Musiało upłynąć wiele czasu zanim to marzenie mogło być zmaterializowane. W zeszłym tygodniu uruchomiliśmy naszą trzecią studnię w Pakistanie. Wielki dzień! Wielkie wydarzenie! Trzy tysiące ludzi, którzy do niedawna byli skazani na picie brudnej wody, dzisiaj pije wodę niemal mineralną. Co za radość!
 
Za każdym razem kiedy odwiedzaliśmy fabryki cegieł, dziesiątki osób podchodziło do nas prosząc o modlitwę w intencji ich przewodów pokarmowych, które były wyraźnie uszkodzone. Ci ludzie musieli każdego dnia wykonywać drakońskie normy produkcyjne w stanie ciężkiej choroby. Sytuacja trudna do wyobrażenia. a z drugiej strony tak bardzo powszechna. Jedna z ostatnich rodzin, które uwolniliśmy była zadłużona z powodu leczenia kobiety, którą zatruła brudna woda. – Zawsze marzyłem, aby wybudować studnię w kraju trzeciego świata. Dzisiaj spełnia się moje marzenie – powiedział pan Zbigniew, który sfinansował wywiercenie ostatniej studni, która ma blisko 90 m głębokości. Niedawno odwiedził nas pewien biznesmen. Jest szansa, że w ciągu najbliższego roku powstanie kolejnych 12 studni. Lokalizacje już mamy. Niech słowa zamienią się w czyn!
 
 
1
 
117335219_852640501935468_1182225674804670804_n

5 sierpnia 2020

Dzisiaj rano z fabryki cegieł została uwolniona 50 rodzina – Zafar, Shahnaz i trójka ich dzieci. Mężczyzna zachorował na zapalenie wątroby. Zaczęli pożyczać pieniądze na jego leczenie. W taki sposób 7 lat temu cała rodzina trafiła do fabryki cegieł. Mężczyzna w dalszym ciągu chorował. Był słaby. Niewiele mógł robić. Trudno było mu wyrabiać normy produkcyjne. Rodzina znajdowała się w wyjątkowo trudnej sytuacji. Gdy pastorzy dotarli do nich, modlili się o zdrowie Zafara. Mężczyzna doświadczył tak dużej zmiany, że oddał swoje życie Jezusowi. Od dzisiaj są wolni. Wolność rodzinie podarowała Bernadeta.

29 lipca 2020

Następni uratowani! Wczoraj po południu zabraliśmy z fabryki cegieł rodzinę Liyaqata i jego żony Zahdy. Mężczyzna pożyczył pieniądze, aby pomóc swojej młodszej siostrze wejść w życie. Opiekował się nią po śmierci rodziców. Mężczyzna miał pracę i bez problemów mógł spłacać pożyczone pieniądze. Fabrykant jednak nie wywiązał się z umowy i pewnego dnia zażądał spłaty całości pożyczonych pieniędzy w ciągu kilku dni. Tego Liyaqat nie był w stanie zrobić. W taki sposób małżeństwo trafiło do fabryki cegieł, w której pracowali katorżniczo przez 15 lat. Tam się urodziły ich dzieci, które smak wolności poznają dopiero od dzisiaj. Wolność rodzinie podarowała jedna poruszona osoba.

12 lipca 2020

Ceglane dzieciaki! Dzisiaj czwórka dzieci oraz ich rodzice Arif i Shaheen opuścili fabrykę cegieł po 9 latach katorżniczej pracy. Zostali zabrani do wynajętego dla nich mieszkania. Mężczyzna w desperacji pożyczył pieniądze na leczenie swojej żony, która umierała z powodu picia brudnej wody. Małżeństwo doświadczało w fabryce potężnej przemocy fizycznej i życia w poniżeniu. Dwa razy zostali dotkliwie pobici. Próbowaliśmy im pomóc od lutego. Dzisiaj w końcu się udało. Wolność podarowali im Asia i Marek.

12 lipca 2020

Siła w więzieniu ciała! Nasi współpracownicy dotarli niedawno do bardzo biednej rodziny, w której znajdował się całkowicie sparaliżowany mężczyzna o imieniu Nadeem. Jego matka i siostra były smutne i przygnębione z powodu trudnej sytuacji. Wszyscy byli przybici za wyjątkiem Nadeema, który miał plan na życie.
– Nie chcę litości. Nie chcę pomocy. Chcę móc zadbać sam o siebie – powiedział.
– Ale jak? – zapytali nasi współpracownicy.
– Chcę hodować kozy, mieć z nich mleko i sery. Chcę sam się utrzymywać – wyjaśnił bez zastanawiania się.
– Ale przecież nie możesz chodzić, ani nawet siedzieć – pytali pastorzy.
– Mój ojciec będzie to robił za mnie. Powiem mu co i jak. Będzie dobrze – uśmiechnął się.
Postawa Nadeema bardzo nas (FWJM) ujęła. Chcemy mu pomóc. Planujemy kupić mu te kozy. Trzeba wspierać ludzi z inicjatywą.

107851122_2951096664988963_6409313496434151863_n.jpg

6 lipca 2020

Zulfkar pożyczył pieniądze z powodu ciężkiego porodu Nazii Nie był w stanie ich spłacić. Z tego powodu całą rodzina trafiła do fabryki cegieł, w której pracowali przez 9 lat po 12-14 godzin dziennie 7 dni w tygodniu. Mężczyzna podczas pracy dwa razy został napadnięty i pobity przez właściciela fabryki. Rodzina błagała o wolność. Od dzisiaj są wolni. Wolność podarował im: Kościół Jezusa Chrystusa „SYJON” z Rzeszowa.

6 lipca 2020

Pastor Asher to nasz bliski współpracownik, który wykonuje bardzo ważną pracę. Trzy miesiące temu podczas blokady dróg niestrudzenie woził tony jedzenia dla najbardziej potrzebujących. Podczas jednej z takich wypraw miał wypadek motocyklowy, podczas którego uszkodził kręgosłup. Trudna i kosztowna operacja oraz żmudna rehabilitacja sprawiły, że po kilku miesiącach zaczyna znowu chodzić. Cieszymy się, bo nasza Fundacja pokryła koszty jego leczenia. Był to bardzo trudny czas dla niego, jego żony i dzieci. Modlimy się, aby wkrótce mógł wrócić do sił i do pracy.

69434748_2319291231721374_476963806212259840_n.jpg

5 lipca 2020

Biedny i nieszczęśliwy! Pewien mężczyzna podszedł do tego 13 letniego chłopca i zapytał czy ten nie chciałby czegoś fajnego ze sklepu. Chłopiec chętnie się zgodził. Mężczyzna wybrał w sklepie wiele płyt CD, DVD i innych rzeczy. Przy kasie powiedział, że zapomniał pieniędzy. Poprosił, aby chłopiec pozostał w sklepie, a on po chwili miał przynieść pieniądze. Nigdy jednak nie powrócił. Rozzłoszczony sprzedawca skatował biednego chłopca, który jest sierotą, mieszkającym w przeraźliwej biedzie ze swoją babcią. Nasi pastorzy objęli rodzinę opieką. Sprawę zgłosili na policję i ściągnęli media. W dalszym ciągu będziemy pomagać tej rodzinie rodzinie. Chłopiec ma na imię Mosa,

23 czerwca 2020

Poród sprawił, że zostali niewolnikami! Manzoor i Rokhsana oraz ich dzieci: Shahbaz, Sahil, Kash i Rehana przez 13 lat pracowali jak niewolnicy w fabryce cegieł. Dostali się w to mroczne miejsce po tym jak Manzoor pożyczył pieniądze na ratowanie życia żony, która przechodziła przez trudny poród. Wczoraj cała szóstka opuściła cegielnię i została zabrana do wynajętego dla nich mieszkania. To ich wielki dzień. Wolność podarował im pewien przedsiębiorca.

105412434_2329365547372580_7232471611641005571_n

20 czerwca 2020

W naszym kraju na nikim nie robi wrażenia fakt, że dzieci chodzą do szkoły, bo to normalne. Normalne, ale nie wszędzie. W Pakistanie od dwóch lat pracujemy z dziećmi, które zamiast się uczyć i bawić – pracują przy ręcznej produkcji cegieł. Bardzo ciężka praca. Bardzo smutny widok. Są niewolnikami. Nasi partnerzy wychodzili zgodę u właścicieli fabryk cegieł, aby otworzyć tam szkoły. Udało się. Mamy 5 takich szkół. Dzieci, które biegały brudne, zmęczone i smutne, obecnie siedzą w ławkach, z plecakami i książkami, ucząc się jak być w przyszłości wolnymi ludźmi. Ich mamy dbają o to, aby zawsze były czysto ubrane i pięknie uczesane. W ten sposób do wielu rodzin wstąpiło życie. Komuś coś się chce. Pojawiają się marzenia i nadzieja na zmiany. Niedawno wszystkim dzieciom wymieniliśmy podręczniki na nowe i dostarczyliśmy ławki. Główną rolę w stworzeniu tych szkół odegrał Kościół Zielonoświątkowy z Przemyśla i Ostrowa Wlkp, Adam i Ewa B oraz wiele innych kochanych osób.

5 czerwca 2020

Dziękujemy Kościołom, które w ostatnim, gorącym, czasie włączyły się w akcję niesienie pomocy tym, którzy głodowali lub byli zniewoleni. Dzięki Waszemu wsparciu udało się uwolnić 42 rodziny (200 osób) z fabryk cegieł oraz w okresie epidemii nakarmić 7.500 osób, które umierały z głodu.

KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY w Świdnicy
KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY „FILADELFIA” w Bielsku Białej
KOŚCIÓŁ JEZUSA CHRYSTUSA „SYJON” w Rzeszowie
STOWARZYSZENIE PRZYSTANEK NIEBO w Szczecinie
KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY „DUNAMIS” we Wrocławiu
KOŚCIÓŁ CHRZEŚCIJAN BAPTYSTÓW „DROGA ŻYCIA” w Otwocku
KOŚCIÓŁ CHRZEŚCIJAŃSKI „ZWYCIĘSTWO” w Krośnie
KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY „EKLEZJA” w Gdyni
KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY w Ostrowie Wielkopolskim
KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY w Nowej Soli
KBWCH „GENESIS” w Warszawie
KOŚCIÓŁ MIŁOŚCI I MOCY JEZUSA w Skawinie
KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY w Pabianicach
KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY w Konstantynowie Łódzkim
KOŚCIÓŁ CHRZEŚCIJAŃSKI ZOE w Węgorzewie
KOŚCIÓŁ CHRYSTUSOWY w Sandomierzu
KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY w Świdwinie
KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY „CHARISMA” w Lublinie
KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY „Dobra Nowina” w Białymstoku
KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY w Przemyślu
KBWCH „GÓRNA IZBA” w Gorzowie Wielkopolskim
KOŚCIÓŁ POLSKI w Liverpoolu
KOŚCIÓŁ CHRZEŚCIJAŃSKI „WIECZERNIK” w Kielcach
KOŚCIÓŁ CHRZEŚCIJAŃSKI „EMMANUEL” w Warszawie
KOŚCIÓŁ CHRZEŚCIJAN WIARY EWANGELICZNEJ w Świdniku
KOŚCIÓŁ CHRZEŚCIJAN WIARY EWANGELICZNEJ w Tarnowie
KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY w Starogardzie Gdańskim
KOŚCIÓŁ CHRZEŚCIJAŃSKI „JEZUS ŻYJE” w Kutnie
KBWCH „DROGA PANA” w Gdańsku
KOŚCIÓŁ CHRZEŚCIJAŃSKI „NOWE POKOLENIE” w Gdyni
CENTRUM CHRZEŚCIJAŃSKIE KANAAN WSPÓLNOTA THE ROCK we Wrocławiu
CHRZEŚCIJAŃSKIE STOWARZYSZENIE EDUKACYJNE w Zielonej Górze
KBWCH w Dębnie
KOŚCIÓŁ DOMOWY w Koszalinie
KOŚCIÓŁ DOMOWY w Częstochowie
KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY w Chełmie
KOŚCIÓŁ DZIECIĘCY w Krakowie
KOŚCIÓŁ Z FILARAMI w Słupsku
KOŚCIÓŁ CHRYSTUSOWY w Działdowie
KOŚCIÓŁ CHRZEŚCIJAN BAPTYSTÓW w Nidzicy
KOŚCIÓŁ ZIELONOŚWIĄTKOWY „FREEDOM” w Toruniu

3 czerwca 2020

Kolejna rodzina wolna! Wczoraj jedna. Dzisiaj druga – Pervaiz, Razia oraz ich dwoje dzieci. Mężczyzna pracował w zakładzie przemysłowym. Pewnego razu pożyczył pieniądze od bogatego właściciela fabryki cegieł na posag dla swojej siostry, aby ta mogła wyjść za mąż. Miał je oddać po roku. Po miesiącu pożyczkodawca zażądał od niego natychmiastowego zwrotu pieniędzy. Był przy tym bardzo agresywny. Siłą zmusił całą rodzinę, aby przeniosła się do fabryki cegieł, aby odpracować dług. W taki sposób trafili w niewolę. Od 10 lat każdego dnia robili cegły. Mieli tak pracować do końca życia. Dzisiaj nastąpiło niezwykła chwila. Nasi współpracownicy wywieźli całą czwórkę z piekła do raju. Z powodu wirusa uwolnienie tej rodziny opóźniło się aż o trzy miesiące. Na szczęście już jest po wszystkim. Wolność podarowała im firma AG Foods z Bielska-Białej.

2 czerwca 2020

Pewnego razu wujek Bag pożyczył pieniądze na leczenie swojej ciężko chorej żony. Skończyło się tym, że przez 23 lata oboje pracowali jak niewolnicy w fabryce cegieł bez perspektyw na zmiany. Tym, co go bolało najbardziej był fakt, że w niewoli żyło już drugie pokolenie – jego syn z żoną i dwójką dzieci. Płakał, gdy o tym mówił. Cała rodzina gorąco się modliła, aby Bóg wyciągnął ich z tej trudnej sytuacji. Dzisiaj rano ich modlitwa została wysłuchana. Są wolni! Nasi współpracownicy zabrali całą rodzinę do wynajętego dla nich mieszkania. Są niezwykle wzruszeni i szczęśliwi. Staraliśmy się im pomóc już od połowy lutego. Jednak z powodu epidemii nie było to możliwe. Dzisiaj w końcu się udało. Wolność podarowało im pewne małżeństwo.

24 maja 2020

Problem głodu wygląda znacznie lepiej niż jeszcze tydzień temu. 78 naszych współpracowników wciąż jeździ od wioski do wioski, od domu do domu, ale już nie po to aby rozdawać żywność, lecz modlić się o ludzi i rozdawać im ST i NT. W ostatnim czasie dzięki Ewie udało się ich dostarczyć 250. Wkrótce dostarczymy kolejne.

Wszystkie nasze szkoły działają. Wszystkie uwolnione rodziny są bezpieczne. Mają środki na życie. Odzyskaliśmy też możliwość uwalniania kolejnych. Problemem w chwili obecnej jest zdobycie dla nich pracy. Modlimy się, aby ta się znalazła. W najbliższym czasie chcemy uwolnić trzy rodziny.

19 maja 2020

Koniec głodu! Napływają do mnie kolejne informacje o tym, że głód wśród naszych braci w Pakistanie znika. Znoszone przez rząd kolejne obostrzenia sprawiają, że życie powoli wraca do normy. Chociaż trudno mówić o normalności w kraju, w którym na co dzień 50% mieszkańców nie posiada bezpieczeństwa żywieniowego, to sprawy wyglądają znacznie lepiej niż tydzień temu. To niesamowite jak wielką mobilizację wykazaliście na rzecz pomocy tym ludziom. Na karmienie głodujących w ciągu sześciu tygodni wysłaliśmy 30.000$. Zakupiliśmy za nie 40 ton żywności. Nakarmiliśmy 7.500 ludzi na kilka tygodni. Wielu z nich dzięki tej pomocy przeżyło. W imieniu tych wszystkich ludzi chcę powiedzieć – DZIĘKUJĘ.

16 maja 2020

Głód odchodzi! W tym tygodniu nakarmiliśmy 370 rodzin. Nasi współpracownicy wozili żywność w miejsca oddalone nawet o 9 godzin drogi. Wcześniej musieli przygotowywać kilkaset kilkunasto kilogramowych paczek. To wielkie poświęcenie i wysiłek z ich strony. Robili to nieodpłatnie. Kochani Chrześcijanie. Dodatkowo rzeczą cieszącą jest to, że rząd poluzował restrykcje związane z wirusem. Otworzono drogi. Ludzie szczęśliwi wylegli na ulice i na rynki. To przełoży się na możliwość zarobkowania i spadek liczby głodujących. Wygląda na to, że najgorsze chwile minęły. Dzięki Wam nakarmiliśmy wspólnie do tej pory 7.500. We wsparciu tego projektu humanitarnego uczestniczyło ok. 500 osób. Koszt nakarmienia jednej osoby na dzień wyniósł średnio 1 zł według następującej kalkulacji:

150 zł na rodzinę
Mąka pszenna 20 kg    900 rs – 22 zł
Ryż 10 kg                      2150 rs – 54 zł
Olej                                  225 rs –   6 zł
Dal chana 2 kg               520 rs – 13 zł
Dal masoor 2 kg             480 rs – 12 zł
Czarna chana 2 kg         490 rs – 12 zł
Czerwone chilli              360 rs –   9 zł
Sól                                      110 rs –  3 zł
Mleko                                832 rs – 21 zł

11 maja 2020

Coraz mniej głodujących! Pomoc, która płynie z Polski do Pakistanu wzbudza zdumienie ludzi z zewnątrz i nas samych. Ludzie, którzy nie mają wiele dają swoje serce tym, którzy mają jeszcze mniej. Tylko w kwietniu na karmienie głodujących chrześcijan w Pakistanie wysłaliśmy ponad 100 tys. zł (4 kontyngenty). W tej chwili rozdawana jest żywności z naszego piątego transportu. Trafi do 1500 osób. Mamy już środki na szósty transport. Zbieramy na siódmy. Jesteście kochani!

9 maja 2020

Gdy nasz partner z Pakistanu pewnego razu powiedział nam, że rano znalazł 400 nieodebranych wiadomości. Na początku nie chcieliśmy mu wierzyć. Myśleliśmy, że przesadza, koloryzuje, chce zrobić na nas wrażenie lub nie rozumie wartości liczb. Kiedy ostatnio na naszą prośbę przesłał nam kilka zrzutów ekranu swojego telefonu, zdaliśmy sobie sprawę w jak trudnej rzeczywistości funkcjonuje.Na służbę, którą zbudował wchodzi: 32 pastorów, 200 współpracowników, 40 rodzin uwolnionych z fabryk cegieł, 80 kościołów, do których chodzi łącznie ok. 10.000 osób. W tych dniach ci wszyscy ludzie głodują z powodu ograniczeń wynikających z walki z wirusem. Ciąży na nas  świadomość, że winniśmy im jesteśmy nie tylko dobre myśli i modlitwę, ale przede wszystkim, praktyczne działanie. Dlatego w tym tygodniu po raz piąty wysłaliśmy środki na transport żywności dla tych ludzi. Dzięki któremu 1.500 osób zostanie nakarmiona.

30 kwietnia 2020

Galeria nakarmionych! Te zdjęcia pochodzą z dystrybucji żywności z naszego czwartego transportu do Pakistanu. To nie była zaplanowana sesja fotograficzna. Wynikła spontanicznie. Ludzie zadowoleni z otrzymanej pomocy chcieli uwiecznić ten moment. Pięknie wyszli na zdjęciach. Tym razem udało się nakarmić kolejne 1000 osób.

Fundacja Wszystko Jest Możliwe
56 1140 2004 0000 3302 7479 4194
Tytuł: Darowizna na karmienie głodnych

27 kwietnia 2020

Żywność dla matek! Przed domem naszych partnerów w P każdego dnia stoją tłumy ludzi błagających o żywność. To trudne doświadczenie dla domowników. Obecnie skupiają się oni na niesieniu pomocy samotnym matkom i wdowom. Dzisiaj 81 takich kobiet zostało nakarmionych za sprawą czwartej części pomocy, którą tam wysłaliśmy. Jedną z osób była młoda kobieta z 2 letnim dzieckiem, która niczego w tym dniu jeszcze nie jadła. Otrzymała duży worek jedzenia i pieniądze na mleko dla maleństwa. Nasz samochód dojechał do wioski oddalonej o 4 godziny drogi, z której mężczyzna napisał: „Nie pozwólcie mi patrzeć na śmierć moich dzieci”. Przy okazji cała wioska została nakarmiona. Drobne kwoty pieniędzy każdego dnia są rozsyłane do ludzi mieszkających w bardzo odległych miejscach. Paczki są dostarczane do domów ludzi w nocy, aby uniknąć gromadzenia się tłumów. Ciężka to służba, ale jakże istotna. To wszystko jest możliwe dzięki Waszej ofiarności.

27 kwietnia 2020

W zeszłym tygodniu mieliśmy wielką radość i przywilej wesprzeć finansowo ośrodek Nowy Początek z Warszawy. Instytucja pomaga osobom bezdomnym i uzależnionym stanąć na nogi. Dwunastu mężczyzn mieszka tam, pracuje uczy się życia i modli. Fundamentem dla ich nowego życia jest Bóg. Ciekawe jest to, co stało się z naszym wsparciem. Chłopcy obrócili je w 150 paczek żywnościowych dla osób bezdomnych. Paczki zostały rozdane podczas spotkania Kościoła Ulicznego w Warszawie. W tych dniach wielu ludzi ulicy głoduje. Dobrze jest im pomagać. Ośrodek Nowy Początek możecie wspierać osobiście: 60 1020 1127 0000 1402 0218 3168

25 kwietnia 2020

W ramach akcji Nie Jesteś Sam zakupiliśmy żywność dla chłopaków z hostelu prowadzonego przez Teen Challenge Elbląg. Trzech mężczyzn, którzy byli bezdomni i uzależnieni, jest na prostej do normalnego życia. To wielka radość widzieć jak się ponoszą i wzrastają. Zakupiliśmy też żywność dla p. Basi, samotnej i zagubionej kobiety, która mieszka na wsi. Bardzo się ucieszyła.

23 kwietnia 2020

Coraz mniej głodujących! Nasi chłopcy w P dzień i noc od kilku tygodni przygotowują paczki dla osób głodujących. Udało się nakarmić do tej pory ok. 6.000 ludzi. Co tydzień wysyłamy duży transport żywności. W przyszłym tygodniu już piąty. Potrzeby są olbrzymie, ale dziękujemy Bogu za każdą osobą, która wraca do domu z jedzeniem, płynem dezynfekującym, maseczką, Biblią. Jeden z naszych pastorów kilka dni temu podczas służby miał poważny wypadek. Musi mieć operację na kręgosłup. Będziemy ją finansować. Mamy ten przywilej. Dziękuję dziesiątkom z Was: osobom indywidualnym i Kościołom, dzięki którym możemy pomagać naszym braciom i siostrom w Azji.

Coraz mniej głodujących! Nasi chłopcy w P dzień i noc od kilku tygodni przygotowują paczki dla osób głodujących. Udało się nakarmić do tej pory ok. 6.000 ludzi. Co tydzień wysyłamy duży transport żywności. W przyszłym tygodniu już piąty. Potrzeby są olbrzymie, ale dziękujemy Bogu za każdą osobą, która wraca do domu z jedzeniem, płynem dezynfekującym, maseczką, Biblią. Jeden z naszych pastorów kilka dni temu podczas służby miał poważny wypadek. Musi mieć operację na kręgosłup. Będziemy ją finansować. Mamy ten przywilej. Dziękuję dziesiątkom z Was: osobom indywidualnym i Kościołom, dzięki którym możemy pomagać naszym braciom i siostrom w Azji.

20 kwietnia 2020

12371159_1504489503179451_8583660320006315473_o.pngSerdecznie dziękujemy gdańskiej FUNDACJI WSZYSTKO JEST MOŻLIWE za pamięć o nas. Dziś, dzięki wsparciu fundacji doposażyliśmy nasz magazyn w dotychczas brakujące i jednocześnie najbardziej potrzebne rzeczy tj. ręczniki kąpielowe, męską bieliznę, pianki do golenia oraz pasty do zębów, które podczas

94016108_2310618562566537_5647104978821578752_n.jpg

naszej codziennej działalności wydajemy potrzebującym. Jak zawsze skorzystają z nich osoby, do których dotrzemy, bądź te, które zgłoszą się do nas. Pomagamy m.in. bezdomnym i uzależnionym. Przygotowujemy osoby do terapii w szpitalach oraz ośrodkach leczenia uzależnień i tym samym wyposażamy w czystą odzież, bieliznę, środki do higieny osobistej. Te zakupione w dniu dzisiejszym trafią również do mieszkańców Mini Hostelu, którzy będąc na początku drogi zdrowienia nie posiadają własnych środków na zakup takich właśnie rzeczy.

Teen Challenge Elbląg

19 kwietnia 2020

Nasz 3 transport żywności dotarł do Pakistanu w ciągu trzech dni! 8 ton mąki, ryżu, grochu, fasoli, mleka, oleju, soli i przypraw trafiło do 260 rodzin z fabryk cegieł. Zakup tej partii żywności pokrył Kościół Przystanek Niebo ze Szczecina.

Gdy nasz partner pewnego dnia poinformował mnie, że otrzymał 1100 wiadomości od ludzi, którzy błagali go o jedzenie, słuchałem go z niedowierzaniem. Wczoraj widziałem tę liczbę na własne oczy. Przez jedną noc tyle właśnie ich napłynęło. W sobotę rano, gdy nasi współpracownicy zapukali do jednego z domów, zastali wycieńczonych i załamanych ludzi – rodziców z czwórką małych dzieci, którzy tego dnia planowali popełnić samobójstwo. Na widok worków z jedzeniem wybuchnęli głośnym płaczem. – Jesteście aniołami z nieba, których Bóg przysłał w ostatniej chwili – powiedzieli przez łzy.

Do tej pory wysłaliśmy pomoc wartości 19.000$. Jutro wysyłamy środki na piątą ciężarówkę z żywnością. Zbieramy już na piątą. Wszystko to dzieje się dzięki Waszemu wsparciu.

Fundacja Wszystko Jest Możliwe
56 1140 2004 0000 3302 7479 4194
Tytuł: Darowizna/Transport Żywności

13 kwietnia 2020

Lalka na misji! Wiele lat temu Agata uszyła pacynkę, która pomagała nam w zabawach z dziećmi. W pewnym momencie wystawiliśmy ją na licytację internetową. Środkiem płatniczym miał być pomysł na jej ponowne wykorzystanie. Wygrała Ania z Gdyni, nie tyle słowem, co przede wszystkim czynem. Lalka o afrykańskim imieniu – Amoti, które oznacza „Mądra”, obecnie głosi ewangelię podczas spotkań publicznych i naucza dzieci w szkołach w Ugandzie. Pewnie wiele tam jeszcze zdziała, bo Ania, która jest jej opiekunką, utknęła w Afryce do czasu przeminięcia wirusa czyli jeszcze trochę. Ponieważ spędza go w miłym środowisku Honi i Piotra Wąsowskich, z pewnością nie będzie to czas ani trudny, ani stracony.

92786894_892478577865983_6214207113351135232_n.jpg

10 kwietnia 2020

Drugi transport żywności właśnie trafia do 200 kolejnych rodzin z fabryk cegieł. Osiem ton żywności: mąki, oleju, soczewicy, fasoli, cieciorki i mleka jest dzielona na mniejsze porcje. 50 naszych współpracowników dzień i noc pakuje i rozwozi jedzenie pod konkretne adresy. Udało się zapanować nad chaosem, który panował podczas pierwszej akcji. W dalszym ciągu wielkim wyzwaniem pozostaje docieranie do głodujących, gdyż podczas kilkudziesięciu kursów mniejszymi samochodami trzeba się przedzierać przez posterunki wojska i policji. Dzięki Bogu udaje się to, a naszych współpracowników nie opuszcza entuzjazm.
Kolejną dobrą nowiną jest to, że mamy już środki na trzeci transport, a po wczorajszym programie w TVN wkrótce będziemy mieli na czwarty. Pomoc wartości 100.000 zł w ciągu dwóch tygodni trafi do blisko 5.000 osób. Dziękujemy wszystkim darczyńcom za to, że ta wielka akcja jest możliwe.

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

9 kwietnia 2020

Bierzemy udział w programie Dzień Dobry TVN. Opowiadamy o wykupywaniu rodzin z niewoli i karmieniu ludzi, którzy umierają z powodu głodu.

https://dziendobry.tvn.pl/a/w-pakistanie-cale-rodziny-sa-skazane-na-niewolnicza-prace-pomaga-im-polskie-malzenstwo?fbclid=IwAR3WzFd5b4yWQ_wCz5BKp-03bTJHZTh2RnvzNaxkquAZitaQhNOy749KNEQ

3 kwietnia 2020

Nie będą już głodować! W ciągu trzech dni od podjęcia decyzji nasz pierwszy konwój z pomocą humanitarną dotarł do potrzebujących. 10 ton mąki, fasoli, soczewicy i mleka trafiło do blisko 1500 osób w fabrykach cegieł. Epidemia wirusa w P spowodowała nie tyle zachorowalność, co masowy głód i śmiertelność z tego powodu. Nasi współpracownicy zetknęli się wczoraj z siłą tłumu, który od kilku dni niczego nie jadł. Oglądali sceny rozpaczy, które rozrywały serce.
– Gdy kilka dni temu przyjechały ciężarówki z pomocą rządową. Poszłam po jedzenie, ale po kilku godzinach czekania dowiedziałam się, że niczego nie dostanę, bo jestem chrześcijanką. Kazali mi iść do moich pastorów. Wyrzucili mnie z kolejki – opowiedziała kobieta z małym dzieckiem na ręku. Wczoraj zapłakana po trzech dniach zjadła pierwszy posiłek.
W międzyczasie przygotowujemy drugi konwój z pomocą dla tych ludzi. Już w tej chwili wiemy, że nie będzie ostatni.

61534

 

31 marca 2020

Wykupywanie rodzin w obecnej sytuacji nie jest możliwe. W Pakistanie obowiązuje zakaz wychodzenia z domu. Banki, sklepy, sądy i fabryki cegieł pozostają zamknięte. Drogi są zablokowane przez wojsko. Z tego powodu pojawił się jeszcze większy problem niż niewolnictwo – głód. Ludzie zaczynają z tego powodu umierać. Nasz partner w ciągu jednego dnia otrzymał 1100 wiadomości od osób błagających o żywność, w tym wielu pastorów i karmiących matek. Nasi darczyńcy zgodzili się, aby póki co, środki przeznaczone na wykup rodzin, przekazać na rzecz osób głodujących. Dzięki temu wkrótce do setek z nich dotrze pomoc z Polski w wysokości 24.000 zł. Teraz największym problemem dla naszych partnerów jest obejście zakazu wychodzenia z domu i poruszania się po drogach. Dwie godziny temu pojawiło się ku temu małe światełko i jest szansa, że w najbliższych dniach uda się dotrzeć do głodujących. Niech dobry Bóg pozwoli tym wszystkim ludziom przejść przez te trudne chwile. Módlmy się o nich. Wczoraj z ekipą mieliśmy rozpocząć pobyt wśród tych ludzi, ale w ciągu kilku tygodni świat się zmienił tak bardzo, że nasz wyjazd został przerwany.

30 marca 2020

Nie jesteś sam 3! Jesteśmy rodziną stawiającą Boga i Jego słowo na pierwszym miejscu. Od lat staramy się być blisko ludzi, niosąc im nadzieję, pomoc i modlitwę. Przez zaistniałą sytuację z pandemią wirusa znaleźliśmy się w miejscu jeszcze większej pracy, a jednocześnie sami dotkliwie odczuwamy skutki kryzysu. Bóg jest jednak wielki. Poruszył serca dobrych ludzi, dzięki którym wczoraj mogliśmy zapełnić naszą lodówkę. Nasz czterolatek przebiera teraz w jogurtach, a my z czystym umysłem możemy głosić ewangelię ludziom, którzy czują się samotni i zagubieni. Bóg troszczy się o każdego. Jesteśmy wdzięczni Fundacji Wszystko Jest Możliwe za okazaną pomoc! Pomagajmy i przyjmujmy pomoc!

Adam

29 marca 2020

Nie Jesteś Sam 2! Akcja niesienia pomocy najbardziej potrzebującym nabiera tempa. Wczoraj dotarliśmy do Pawła. Jest to młody człowiek z biografią, na jaką żaden człowiek nie zasłużył. Jako małe dziecko z patologicznej rodziny trafił do pogotowia opiekuńczego. Do 18 roku życia przebywał w domu dziecka. Potem wir życia ściągnął go na dno. W kwietniu 2019 przyszedł na spotkanie Kościoła Ulicznego w Elblągu. Powiedział wtedy: „Mam dosyć życia. Chcę się zabić”. Chrześcijanie zabrali go do domu, zaopiekowali się, pomogli stanąć mu na nogi. Od tamtego czasu nie pije i nie pali. Przeszedł potężną duchową przemianę. Jest kochanym chłopakiem o wielkim sercu. Pomagamy mu w tych dniach, które bardzo skomplikowały mu życie. Zakupiliśmy dla niego m.in. nową lodówkę.

90722950_284589025874876_858363383202709504_n.jpg

27 marca 2020

Nie Jesteś Sam 1. Jestem osobą po przejściach. Przez całe lata byłem silnie uzależniony. Sięgnąłem dna. Żyłem na ulicy. Jednak dziesięć lat temu, Bóg wyciągnął do mnie rękę. Miejsce nałogów zajęła praca i modlitwa. Ułożyłem sobie życie. Mam żonę i kochaną córeczkę. Spłacanie błędów z przeszłości wciąż się za mną ciągnie. Z Bogiem jednak dajemy radę. Nie przelewa nam się, ale mamy przytulne mieszkanko pełne rodzinnego szczęścia. Każdego dnia dziękuję Bogu za daną mi szansę. Bóg dał mi nie tylko rybę, ale i wędkę. Od ostatnich 10 lat miałem pracę. Dwa tygodnie temu, wraz z nadejściem kryzysu epidemiologicznego, straciłem ją. Nasze położenie dramatycznie się pogorszyło. Gdy od kilku dni byliśmy w sytuacji podbramkowej. Gdy kryzys próbował zapanować nade mną i moją rodziną, przyszła znacząca pomoc przyszła z Fundacji Wszystko Jest Możliwe. Brak mi słów wdzięczności. Dziękuję Bogu za Jego miłość, łaskę, ochronę i zaopatrzenie.

Andrzej

23 marca 2020

Nie Jesteś Sam! Część naszych działań przenosimy z Pakistanu na Polskę. Ideą akcji Nie Jesteś Sam jest pomoc osobom, które znalazły się w dramatycznej sytuacji z powodu skutków działań ograniczających rozprzestrzenianie się wirusa – brak środków do życia, brak opału. Jeżeli jesteś osobą, która nieoczekiwanie w ciągu ostatnich tygodni znalazła się w trudnej sytuacji lub znasz takie osoby, napisz na adres: fwjm.biuro@gmail.com, opisując swój przypadek. Nie jesteśmy w stanie pomóc wszystkim i w pełnym zakresie. Na pewno pomożemy niektórym i w jakimś zakresie.

20 marca 2020

Rodzina Ashaga od miesiąca doświadcza wolności, jakiej nie mieli przez 15 lat. Są bardzo szczęśliwi. Tata dobrze zarabia, mama gotuje, a dzieci chodzą do szkoły. Obecnie nie chodzą, bo w P też wszystkie szkoły są zamknięte ze względu na wirusa. Jednak myśl o tym, od jakiego życia zostali wyciągnięci przysłania wszelkie niedogodności.

IMG-20200317-WA0002.jpg

10 marca 2020

Rok temu założyliśmy pierwszą szkołę dla dzieci z fabryk cegieł. W chwili obecnej mamy takich pięć. Właśnie zakupiliśmy dla wszystkich nowe podręczniki na kolejny rok szkolny, a dla jednej ze szkół – normalne ŁAWKI. Dzieci nie będą już pisały na kolanie.
Ogół dzieci z fabryk nie chodzi do szkoły, nie ma zabawek, ani książeczek do nauki. Naszym współpracownikom udało się przekonać kilku właścicieli fabryk, aby zgodzili się na założenie w ich cegielniach szkół. Nie było to łatwe. Dwóch wycofało się po kilku dniach. Edukacja pracowników nie jest w ich interesie. Dzieci uczą się cztery dni w tygodniu od 8.00 do 12.00, a cegły robią później. To wielkie osiągnięcie i błogosławieństwo dla tych ludzi. Dajemy im wiedzę, która pewnego dnia pozwoli wyjść im z niewoli. Dziękujemy wszystkim darczyńcom, którzy partycypują w kosztach utrzymania tych szkół. Wydaliśmy na ten cel 52.000 zł .

21 lutego 2020

Wieści od rana! Nasir ze swoją rodziną po 16 latach jest wolny! Do fabryki cegieł trafili po zaciągnięciu długu na pokrycie kosztów bardzo długiego leczenia szpitalnego. Na jego wolność zrzucili się internauci na Zrzutce, którą zorganizował nasz współpracownik Tomek Tylus – człowiek o wielkim sercu i poświęceniu. To nasza 5 rodzina w tym tygodniu.

Wieści od rana! Nasir ze swoją rodziną po 16 latach jest wolny! Do fabryki cegieł trafili po zaciągnięciu długu na pokrycie kosztów bardzo długiego leczenia szpitalnego. Na jego wolność zrzucili się internauci na Zrzutce, którą zorganizował nasz współpracownik Tomek Tylus – człowiek o wielkim sercu i poświęceniu. To nasza 5 rodzina w tym tygodniu.

87086752_855943328186175_4186064328580923392_o.jpg

19 lutego 2020

To jest Sahir. Chłopiec ma 11 lat. Nie umie pisać ani czytać. Nigdy nie chodził do szkoły. Całe dzieciństwo spędził na robieniu cegieł. Od dzisiaj jego los się zmieni. Luteranie z Cieszyna Czeskiego podarowali wolność jemu i jego rodzinie. Przed chwilą po 15 latach cała piątka opuściła fabrykę cegieł. Sahir i dwójka jego rodzeństwa za tydzień po raz pierwszy pójdą do szkoły, tata do normalnej pracy, a mama będzie gotowała im obiady.

Ashag i Naseem mają troje dzieci. W fabryce spędzili 15 po tym jak pożyczyli pieniądze na trzy operacje.

86462080_251295412533450_9146050956100632576_n.jpg

2.jpg

18 lutego 2020

Dostarczamy kolejne dwa sprzęty nagłośnieniowe dla naszych współpracowników. Dzięki każdemu z nich każdego tygodnia 1000 osób słyszy dobrą nowinę. Łącznie dostarczyliśmy już 12 sztuk.

18 lutego 2020

Mushtag i Khurshad i czworo dzieci od dzisiaj są wolni. W fabryce cegieł spędzili  16 lat. Mężczyzna miał wypadek Został zabrany do szpitala. Żona pożyczyła pieniądze na jego leczenie. Przez długo nie mógł pracować. Kobieta pożyczyła pieniądze znowu, bo umierali z głodu. Potem, gdy byli już zdrowi, ciężko pracowali. W fabryce cegieł spotkało ich prześladowanie ze względu na ich wiarę w Jezusa Chrystusa.  Wolność podarowało się im pewne młode małżeństwo.

87097869_185378752734423_6483511707523088384_n.jpg

17 lutego 2020

Pervaiz i Shahzia mają dwie córki. Mężczyzna pożyczył pieniądze na leczenie żony, która miała poważne problemy z biodrem. W fabryce spędzili 5 lat.  Tam mieli duże problemy ze strony właściciela. Trzy razy zostali z jego inicjatywy pobici. To już jednak przeszłość. Dzięki dobrym ludziom, a dokładnie pewnej empatycznej kobiecie, od dzisiaj są wolni.

Pervaiz i Shahzia (0)Pervaiz i Shahzia (2)

16 lutego 2020

Rodzina Muqboola i Shahnazy jest wolna! Nikt nie wie ile ci ludzie wycierpieli. Właściciel fabryki bił ich i kazał pracować bez przerw. Podczas, gdy inni kończyli i mieli wolne, oni musieli dalej robić cegły. Tak wyglądało ich ostatnie 10 lat. Są wycieńczeni. Od wczoraj odpoczywają. Niedługo otrzymają od nas godną pracę, która pozwoli im się bez problemów utrzymać.  Póki co trudno im uwierzyć w to, co właśnie się się wydarzyło w ich życiu.

Wolność rodzinie podarowali: Kościół Zielonoświątkowy z Ostrowa Wielkopolskiego, Kościół Chrystusowy z Sandomierza, Kościół Boży ZOE z Węgorzewa.

m1m1a

13 lutego 2020

Dwóch kolejnych naszych współpracowników otrzymało motocykle 14 i 15.

5 lutego

Kilka godzin temu fabrykę cegieł opuściło małżeństwo z trójką małych dzieci. Piszemy o Tanveerze i Musarat. To 35 uwolniona rodzina. Praca ponad siły nie była ich jedynym zmartwieniem. Byli nękani z powodu swojej miłości do Boga. Te doświadczenia należą już jednak do przeszłości. Obecnie znajdują się w specjalnie wynajętym dla nich mieszkaniu, w którym jest jedzenie i dochodzą do siebie. To cud!

Wolność podarowali: Jamil G, Joanna J, Michał W, Zbigniew G, A-P, Marzena Rz, Aram P, Hanna G, Ewelina N, Paweł S, Ewa P, Piotr B, Grzegorz N, Biuro Rachunkowe, Marek M, Zofia J, Agnieszka o, Neema J, Iza H, Elżbieta H, Laboratorium Językowe, Wiesława N, Eugenia Z, Jakub K, Dorota P, Edwar P, Agnieszka K

22 stycznia 2020

W dobrych rękach! Kilka dni temu wszystkie nasze dzieciaki z sierocińca My Father’s Home zabraliśmy do lekarze. 20C w dzień i 5C w nocy sprawiły, że cała piętnastka skończyła z grypą w łóżku. Dziękujemy Bogu za łóżka, opiekę medyczną i pieniądze na witaminy. Dzieci już dochodzą do siebie.

11 stycznia 2020

To już trzecia rodzina, która uzyskała wolność w tym roku czyli w ciągu 10 dni! To prawdziwy cud. Szczególnie, że nie prowadziliśmy na ten cel żadnej zbiórki. Pervaiz i Robina spędzili w fabryce cegieł 15 lat. Czwórka ich dzieci wychowywała się tam. Rodzina była prześladowana za swoją wierność Bogu Jahwe. Teraz wszystko się zmieni. Już mają spokój w swoim mieszkaniu, a wkrótce będzie jeszcze lepiej. Wolność podarował im RJ.

6 stycznia 2020

Amir, Sima i troje ich dzieci od dzisiaj nie będą bici prześladowani za to, że są chrześcijanami. Wczoraj o 18.00 wywieźliśmy ich z fabryki cegieł, aby mogli rozpocząć nowe, życie. Wynajęliśmy dla nich mieszkanie i kupiliśmy jedzenie na miesiąc czasu. Do fabryki trafili po tym jak pożyczyli pieniądze na skomplikowaną operację kobiety wynikającą z trudnego porodu. Spędzili tam 6 lat. Wolność podarowali im W i L S. Piękny prezent. Dar wolności.

3 stycznia 2020

Wspaniały początek roku! Jeszcze nie skończył się świąteczny bardzo długi weekend, a już się rzeczy dzieją. Otóż kilka godzin temu pierwsza w tym roku rodzina została wywieziona z fabryki cegieł. Chodzi o Yousafa, Sofię i ich trójkę ich nastolatków. W piekle z gliny spędzili 17 lat. Jednak najgorszy był fakt, że znęcano się nad nimi fizycznie i psychicznie z powodu tego, że są naśladowcami Chrystusa. Na szczęście to już przeszłość.

Wolność podarowali:
Paula S, Dariusz P, Centrum Edukacji, Dom Modlitwy w Bydgoszczy, Agnieszka K, Anna Ł, Maciej C, Piotr W, Piotr K, Magdalena Ż-G, Lucyna Dz, Aleksandra Ł, Zenon O, Sylwia G, Edyta D, Alan C, Justyna M, Mariusz A, Michał D, Agnieszka B, Alan J, Aleksandra K, Helena A, Paweł M, Beata W, Tomasz T, Zofia J, Aleksandra T, Zbigniew G, Katarzyna M, Wojciech G, Iwona Ł, Agnieszka O, Michał S, Marzena M